
Marta Linkiewicz by znokautować Esmeraldę Godlewską potrzebowała 45 tylko sekund. Taktyka patocebrytki była prosta – frontalny atak z pięściami na Monikę „Esmeraldę Godlewską”. Po walce znów zaszokowała na swoim Instagramie.
Podczas gali Fame MMA 3 w Atlas Arenie, znana z miłości oralnej z czarnoskórymi raperami patostremerka przepuściła na rywalkę frontalny atak i sędzia musiał przerwać „walkę”.
Po walce Linkiewicz skomentowała swoje spektakularne zwycięstwo.
„Ryj krwa” – napisała „Linkimaster”.
Było to nawiązanie do pamiętnych konferencji, podczas, której obie panie nie szczędziły sobie uprzejmości.
Linkiewicz w ringu czuła się bardzo pewnie. Do pokonania w pełnym makijażu „Esmeraldy” potrzebowała zaledwie 45 sekund.
Źródło: YouTube/ Instagram