Dziś w Warszawie odbyła się konwencja wyborcza Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy, na której wystąpili liderzy koalicji propolskiej. Po konwencji głos zabrał także Konrad Berkowicz, wiceprezes partii KORWiN.
– Mieliśmy być kulą śniegową, która przyciągnie innych liderów, ale szczerze mówiąc ja się nie spodziewałem, że aż tak się to uda zrobić. Właściwie cała prawica antysystemowa zjednoczyła się pod jednym szyldem – zaczął Berkowicz.
– Pięć lat temu kiedy szliśmy do eurowyborów mieliśmy jednego rozpoznawalnego lidera Janusza Korwin-Mikkego, który mówił, że zniszczymy Unię Europejską, to teraz jak widzę ilu silnych i rozpoznawalnych liderów ma Konfederacja to jestem przekonany, że my tę Unię od środka, za przeproszeniem, rozpierdolimy.
Konrad Berkowicz stwierdził też, że dobrze iż musieliśmy poczekać na sojusz sił prawicowych, bo pozwoliło to wszystkim środowiskom dojrzeć. – Maszerowaliśmy osobno, a teraz uderzymy razem, więc ten kopniak będzie bardzo silny – powiedział wiceprezes partii KORWiN.
– Często sympatycy piszą w Internecie takie powszechne sformułowanie: nie spieprzcie tego. My już tego nie spieprzyliśmy, teraz możemy przez kilka tygodni poprowadzić najlepszą kampanię jaką potrafimy. A ja mam do sympatyków apel: nie spieprzcie tego, to od Was zależy czy pójdziecie zagłosować, przekonacie innych do tego. (…) Wszystko leży teraz tak naprawdę w rękach wyborców.
