
To naprawdę żenujące. Wątpliwości wokół Lecha Wałęsy mnożą się, a sam zainteresowany wyraźnie traci „kontakt z Ziemią”. W nagraniu wideo z wywiadu widać, że były prezydent Polski zaliczył kilka – delikatnie mówiąc – dziwnych wypowiedzi.
Mogło się wydawać, że wciąż dający o sobie znać Lech Wałęsa, jako laureat Pokojowej Nagrody Nobla, będzie z uwagą śledził to, co dzieje się nie tylko w Polsce, ale też na świecie. Nic bardziej mylnego. Na jedno z pytań odpowiedział w sposób tak arogancki, że nawet najwięksi jego fani uznają to za przesadę.
Padło pytanie o sytuację w Birmie i jej wpływ na świat. Wyjątkowa buta i pokaz ignorancji szybko udowodniły rozmówcy, że w tym temacie nie będzie miał w Wałęsie partnera… Posłuchajcie sami.
Prezydent Lech Wałęsa, w bardzo rzeczowy sposób,
jak przystało na polskiego laureata Pokojowej Nagrody Nobla,
wyjaśnia sytuację polityczną w Birmie.
"Co mnie obchodzi Birma, następne (pytanie)"😂 pic.twitter.com/VbnXzElPfr— Polub PiS💯🇵🇱 (@Polub_PiS_3) 26 kwietnia 2019
Źródło: PolubPiS/Twitter