
Trwa właśnie najnowsza edycja programu „Big Brother”. Program powrócił na antenę TVN-u po kilkunastu latach przerwy i już zaczyna się w nim co nieco dziać. Wszyscy zastanawiają się też, czy uczestnicy nowej edycji zyskają popularność, tak jak w przypadku gwiazd pierwszych edycji.
Swoje typy w tym zakresie zdradziła prowadząca program „Big Brother” Małgorzata Ohme. Zdradziła kto jej zdaniem zostanie nową gwiazdą, kto z kolei przepadnie bez echa. – Sama poznaję tych uczestników i z tygodnia na tydzień dowiaduję się mnóstwa interesujących rzeczy i zmieniam czasami zdanie – zaczyna Ohme.
– Myślę, że osoba , która może odnieść sukces to Maciej. Taki negatywny bohater. Został usunięty z domu Wielkiego Brata, ale to jest idealny przykład na to, że można wyjść w niefajny sposób, ale jeśli masz charyzmę, silną osobowość, wierzysz w siebie, to będziesz sobie potrafił poradzić nawet z taką kryzysową sytuacją – mówi.
– To jest bardzo charyzmatyczna postać. Pytanie jest takie, czy media potrzebują dziś takich osób? – pyta słusznie Ohme. Z kolei w kolejnej wypowiedzi prowadząca „Big Brother” popisała się…ukrainofobią, czy czymś takim. W każdym bądź razie, jako najmniej medialną osobę wskazała uczestnika z Ukrainy.
– Nie widzę dzisiaj Oleha. Nic o nim nie wiem. Wydaje mi się, że widzowie też o nim za dużo nie wiedzą. Jeżeli tak będzie się pokazywał, to nic się o nim nie dowiemy i o nim zapomnimy – skomentowała krótko Ohme.
Źródło: JastrzabPost