
Kaja Godek udzieliła wywiadu portalowi dorzeczy.pl. Tam wypowiedziała się na temat blokady medialnej an Konfederację KORWiN Braun i Narodowcy w mediach oraz o roszczeniach żydowskich i atakach Pawła Kukiza.
Jedna z liderek Konfederacji KORWiN Braun Narodowcy na początku powiedział na jaki wynik wyborczy liczy w nadchodzących wyborach.
– Na pewno na wynik dwucyfrowy. Za dobry prognostyk uważamy wybory w Gdańsku, gdzie Grzegorz Braun zdobył 12 proc., a były to wybory na bardzo trudnym terenie, przy trudnej sytuacji politycznej – powiedziała liderka konfederacji portalowi dorzeczy.pl
– Poza tym seria sondaży sytuujących nas ponad progiem i wreszcie pokazujących, że przeganiamy kolejne ugrupowania, to również sygnał, że ciężka praca, którą wykonujemy w sztabie i w terenie, w okręgach, przynosi efekty. Pomimo blokady medialnej, docieramy do ludzi z naszymi pomysłami i programem – dodała.
Dziennikarka Zofia Magdziak zapytała też czym Konfederacja chce przekonać ludzi, by na nich zagłosowali.
– Odpowiadamy na zapotrzebowanie na silną formację na prawo od PiS. Postulatów jest kilka i one mocno poruszają ludzi. Środowisko pro-life weszło do Konfederacji bo widzimy potrzebę działania na poziomie politycznym w obszarach, w których działaliśmy do tej pory społecznie. Aktywizacja obywateli i inicjatywy, działania społeczne rządzący próbują ignorować – powiedziała Godek.
Wypowiedziała się również o niezwykle niebezpiecznej ustawie 447. – Jest kwestia roszczeń żydowskich i ustawy 447. My ten temat podnosimy i wzywamy polski rząd do reakcji. Chcemy, aby polska dyplomacja sprzeciwiła się już na tym etapie roszczeniom wysuwanym w stosunku do polskiego majątku i do polskich obywateli, przez lobby izraelskie w Polsce i Stanach Zjednoczonych – mówiła.
– Są też kwestie związane z polityką gospodarczą i ciągłym podwyższaniem podatków zarówno przez PO jak i przez PiS. Tutaj znowu, jesteśmy w zasadzie jedynym ugrupowaniem, które o tym przypomina i mówi, że trzeba podwyższyć kwotę wolną od podatku, i że w ogóle pieniądze powinny zostawać przy obywatelu – dodawała.
Zostało zadane też pytanie o partię Pawła Kukiza, która jak twierdzi dziennikarka też głośno mówi o ustawie 447. – Konia z rzędem temu kto wie o co naprawdę chodzi panu Kukizowi. Nawet on sam tego chyba nie wie – powiedziała.
– Nasz kolejny postulat to hamowanie ofensywy lobby homoseksualnego, która się odbywa na Polskę. Jest wśród nas wielu działaczy, którzy od dawna zajmują się tą sprawą i podejmują realne działania, które mają przełożenie na debatę publiczną. W innych partiach po stronie rzekomo konserwatywnej, mamy do czynienia wyłącznie z retoryką, nie ma żadnego działania – mówiła Godek.
Źródło: dorzeczy.pl