
Czerwone flagi, symbolika sierpa i młota, a nawet oficjalny baner KPP. Cieszy tylko frekwencja. Czy jednak nie jest to zakazane w Polsce propagowanie totalitaryzmu?
Ciekawe co na to MSW, prokuratura i czy pani dawna ppor. MO Gawor z UM Warszawa nie jest czasami daltonistką i dostrzega właściwie „kolor” tej manifestacji?
Najwidoczniej paragraf, w którym mowa, że „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych” jest odczytywany bez tego „inny totalitaryzm”.
Może warto do „faszyzmu” dodać wprost „komunizm”, a definicję rozszerzyć jeszcze o „różnice klasowe” lub po prostu „majątkowe”.
Panie @trzaskowski_ @PawelRabiej i @dabrowa_k zdaje się ze w centrum Warszawy pojawili się osobnicy sławiący ustrój totalitarny. Będzie reakcja? CC @Policja_KSP pic.twitter.com/EcyOWBkoAs
— Rafał Ot-Frąckiewicz (@rafalhubert) May 1, 2019