Demokrata, deputowany w kongresie stanowym Alabamy uważa, że kobiety powinny dokonywać aborcji, bo niechciane i niekochane dzieci i tak trafiają na krzesło elektryczne, więc lepiej, by to one je zabiły. W Alabamie trwa ostra walka o niemal całkowite zdelegalizowanie aborcji.
Izba Reprezentantów Kongresu Stanowego Alabamy uchwaliła „Human Life Protection Act”, który niemal całkowicie delegalizuje aborcję. W praktyce aborcji będzie można jej dokonać tylko wtedy, gdy ciąża zagrażać będzie życiu kobiety. Tuż przed głosowaniem szokujące przemówienie wygłosił demokratyczny kongresmen John Rogers, który wzywał do odrzucenia nowego prawa.
– Niektóre dzieci są niechciane. A więc zabijasz je od razu albo później Przychodzą na świat niechciane, niekochane, a potem posyłane są na krzesło elektryczne – mówił Demokrata. – Zabijacie je teraz albo później. Chcę, by to kobiety podejmowały te decyzje.
Gross.
The Democrat Party has lost its mind.They’ve gone from promoting abortion to killing kids?
This week Alabama State Rep. John Rogers (D-Birmingham) argued in support of abortion saying,
“Some kids are unwanted, so you kill them now or you kill … https://t.co/LdmjTxgd6t
— Liberty News 1776 (@LibertyNews1776) 2 maja 2019
„To jedno z najstraszniejszych oświadczeń jakie kiedykolwiek słyszałem ze strony Demokratów na temat aborcji”– skomentował na Twitterze kongresmen stanowy Republikanów Bradley Byrne. – „Nie ma słów by opisać to barbarzyńskie poparcie dla mordowania”
Po zwycięstwie Trumpa w USA z nową energią rozgorzała walka o ochronę życia nienarodzonych. Niektóre legislatury stanowe, jak Alabama zaostrzają przepisy. Tam gdzie rządzą Demokraci forsowane przepisy, które pozwalają zabić nienarodzone dziecko praktycznie w dowolnym momencie. Takie przepisy Demokraci przeforsowali m.in. w stanie Nowy Jork. Dziecko można zabić praktycznie na chwilę przed porodem.
Jeszcze potworniejsze regulacje forsowano w Wirginii, ale na razie odstąpiono od nich, po szokujących słowach gubernatora Wirginii Ralpha Northama, który w wywiadzie radiowym ujawnił prawdziwe intencje Demokratów optujących za mordowaniem dzieci. Demokraci chcieli, by dziecko mogło być mordowane nawet po urodzeniu się. Według niego wtedy decyzje powinny być podejmowane przez lekarzy, matkę i ojca.
His words are heart breaking and sickening. But at least he tells the truth. Abortion is killing. https://t.co/jLUFxxhcQp
— Gary Sylvia (@00field) 2 maja 2019
– Dziecko się urodzi, zapewni mu się komfort. Dziecko zostanie ocucone. A potem będzie dyskusja pomiędzy lekarzami a matką – opisywał procedurę gubernator.
Prawo do zabijania dzieci wspierane jest przez potężną organizację Planned Parenthood, która prowadzi największą w USA sieć zakładów aborcyjnych. Dysponuje ona ogromnymi środkami otrzymywanymi z budżetu federalnego, stanowych i lokalnych. Administracja Trumpa stopniowo ogranicza finansowanie aborcji. Zaprzestano wysyłać pieniądze za granicę do organizacji zajmujących się aborcją. Samo Planned Parenthood nie może teraz wykorzystywać funduszy federalnych do przeprowadzania aborcji, a jedynie do leczenia kobiet.
Planned Parenthood zostało założone w 1916 roku przez rasistkę (do 1942 roku miało inną nazwę) Margaret Sanger, która uznawała, że aborcja to najlepszy sposób na kontrolowanie murzyńskiej populacji. Od tego czasu organizacja stała się największą siecią zakładów aborcyjnych dysponującą ponad 600 placówkami w całej Ameryce. Wspierają ją Demokraci, feministki i lewica.
Alabama State Rep. John Rogers (D) on abortion: “Some kids are unwanted, so you kill them now or you kill them later. You bring them in the world unwanted, unloved, you send them to the electric chair. So, you kill them now or you kill them later” pic.twitter.com/dxPg6X759h
— Ryan Saavedra (@RealSaavedra) May 1, 2019