
Rosyjski gang motocyklowy, dumnie nazywający się Nocnymi Wilkami, jak co roku przemierza mapę Europy z okazji rocznicy zakończenia II Wojny Światowej. Sympatyzujące z komunistycznymi i parakomunistycznymi ideologiami europejskie elity, nie widzą żadnego problemu w zakłamywaniu historii przez Rosjan i kreowaniu radzieckich żołdaków na bohaterów. Nie wszyscy Europejczycy mają jednak tak krótką pamięć – Czesi postanowili w dobitny sposób przypomnieć Rosjanom ich współudział w rozpętaniu wojny.
Czesi po raz kolejny pokazują, że za nic mają sobie niewygodne ramy poprawności politycznej, jakie siłą próbują nakładać na Europę Środkową zachodnie elity. Fałszowanie historii nie przejdzie u naszych południowych sąsiadów. Przekonali się o tym rosyjscy motocykliści z gangu Nocnych Wilków, którzy rozpoczynając swój triumfalny przejazd przez czeskie państwo, spotkali się z bardzo chłodnym przyjęciem. Nasi sojusznicy z Grupy Wyszechradzkiej rozpostarli nad ich głowami baner przypominający, że II Wojnę Światową wspólnie rozpętali Hitler i Stalin.
This is how the Czech Republic welcomed the Night Wolves, which is a Russian governmental criminal gang. pic.twitter.com/uGdxNwtZWc
— Jakub Janda (@_JakubJanda) May 9, 2019
Co w tym czasie robią nasi politycy? Ostatnio mogliśmy zobaczyć wnętrze kuchni Roberta Biedronia i jego partnera – na lodówce polityków skrajnie lewicowej Wiosny przypięte były magnesy z wizerunkami komunistycznych zbrodniarzy.