
Zarówno za rządów PO, jak i teraz za rządów PiS-u, żywo dyskutuje się o tym, czy politycy nie nadużywają rządowych środków transportu. Gdy Radosław Sikorski wysłał funkcjonariuszy BOR po pizzę, wywołało to skandal. Teraz Joachim Brudziński postanowił wyprawić się na obchody Dnia Strażaka… helikopterem.
Jeśli już ważny polski polityk zaszczyca swoją obecnością taką uroczystość jak obchody Dnia Strażaka, to czym powinien przyjechać? Pociągiem? Autobusem? Tego raczej nie powinniśmy wymagać – mogłoby to uwłaczać randze pana Brudzińskiego. Minister musiał jednak stwierdzić, że jazda z rządowym kierowcą jest zbyt niebezpieczna (w końcu mają oni tendencję do wywoływania kolizji). Na Dzień Strażaka do Choszczna wybrał się więc… policyjnym helikopterem.
Z drogi dzieci, pan minister leci
Helikopter mógł co prawda wylądować w kilku sprawdzonych lokalizacjach, na lądowisko wybrano jednak boisko do piłki nożnej. Całe szczęście, że trenera dziecięcej reprezentacji poinformowano o przylocie rządowego oficjela na całe ,,kilka minut” przed rozpoczęciem rozgrywek czternastolatków.
Komentarze polityków opozycji
Totalna opozycja z KE, zapominając o własnych przewinieniach, żywo komentuje całe zajście na twitterze:
Interwencja do min. Brudzińskiego
➡️ po cóż leciał policyjnym helikopterem do Choszczna (jakie to obowiązki ministerialne wykonywał tego dnia, bo przecież nie partyjne?😏)
➡️dlaczego przerwano mecz trampkarzy
➡️jak często korzysta z policyjnego śmigłowca
fot. za P.Czapiewski pic.twitter.com/ICi6LBOASX— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) May 12, 2019
Minister próbuje się bronić
Joachim Brudziński również wydał oświadczenie na swoim twitterze.
Wielu próbuje dziś zrobić burze kłamiąc przy okazji, że na urlop i ryby wybrałem się policyjnym śmigłowcem. Poleciałem w sobotę do Choszczna w towarzystwie Komendanta Głównego PSP na oficjalne uroczystości PSP i OSP. Na ryby i ognisko jeżdżę prywatnym samochodem.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) May 12, 2019
Ministrowi nie przyszło jednak do głowy aby wytłumaczyć się z samego użycia helikoptera. Czy gdy następny razem zostanie zaproszony na obchody Dnia Policjanta, albo festiwal zorganizowany z okazji świniobicia w jakiej mniejszej miejscowości to na uroczystość wybierze się samolotem?
Źródło: Twitter