Dziś miała miejsce kolejna konferencja Konfederacji. Wystąpił na niej jeden z liderów ugrupowania, Grzegorz Braun, który zabrał głos w kwestii uprawiania polityki na wałach przeciwpowodziowych.
Na samym wstępie Grzegorz Braun powiedział, że to kolejna sytuacja, gdy politycy głównego nurtu urządzają spektakl hipokryzji. Z zatroskanymi minami występują w telewizji, a po powrocie do stolicy i tak nie podejmują żadnych działań, aby zapobiec kolejnym powodziom.
W czasie konferencji Braun zaprezentował raport Najwyższej Izby Kontroli z 2015 r., sporządzony w przedmiocie stanu infrastruktury przeciwpowodziowej na Podkarpaciu. Polityk przyznał, że stan wałów przeciwpowodziowych oraz rowów melioracyjnych nie uległ żadnej poprawie od czasu opublikowania tego raportu.
– My nie prezentujemy się tutaj w gumiakach i kapokach, nie robimy szopki medialnej z ludzkiego nieszczęścia. My wzywamy tylko media, bo już nie władzę, nie władzę z tego rozdania, żeby przypomniały obywatelom Podkarpacia, że nie ma tutaj mowy o zaskoczeniu, że te zdziwione miny polityków aktualnego układu władzy są zdecydowanie nie na miejscu – powiedział Braun.
– Te zaniedbania mają wymiar kryminalny. I od 2016 r. mamy stwierdzony przez NIK fatalny stan rzeczy, to urzędnicy, którzy przez te lata nie wyciągnęli żadnych roboczych wniosków z tych podsumowań, myślę, że powinni spotkać się z kryminalnymi zarzutami sprowadzania, to się nazywa, powszechnego niebezpieczeństwa – dodał polityk.
Braun, Bąkiewicz, Buczek – konferencja w Rzeszowie
Opublikowany przez Grzegorz Braun Piątek, 24 maja 2019
Źródło: facebook.com
