Prezydent Trzaskowski chce wysłać kobiety do pracy w kanałach. Będzie też dyskryminował firmy, które nie zaprowadzą u siebie ideologi LGBT [VIDEO]

Zdjęcie: PAP, kartofliska.pl
Zdjęcie: PAP, kartofliska.pl
REKLAMA

Według Ordo Iuris i Polskiego Towarzystwa Gospodarczego prezydent Trzaskowski chce dyskryminować firmy i zmuszać je do wprowadzania jego ideologi LGBTPZPR. Władze Warszawy chcą eliminować przedsiębiorstwa, które im się nie podobają z możliwości startu w przetargach na zamówienia publiczne. Prezydent Warszawy chce też zaprowadzać parytety płciowe, co oznacza, że tyle samo kobiet i mężczyzn będzie pracować przy wywózce śmieci, czy w miejskich kanałach.

Podpisana przez Trzaskowskiego Karta LGBT zakłada stosowanie tzw klauzul antydyskryminacyjnych w umowach z kontrahentami miasta. Wedle Ordo Iuris to sprzeczne z Konstytucją, która mówi o równości wobec prawa i z zasadami wolności gospodarczej. Godzą także w wolność sumienia przedsiębiorców.

REKLAMA

„Postanowienia Karty prowadzić mogą do preferencyjnego traktowania przez władze publiczne określonych podmiotów, które wspierają konkretne inicjatywy polityczne związane z działalnością ruchu LGBT” – pisze na swych stronach Ordo Iuris.

Trzaskowski chce też, by firmy tak jak za komuny przedsiębiorstwa państwowe organizowały, wiece polityczne. Tyle, że zamiast PZPR i Związku Radzieckiego ma się zachwalać homoseksualistów, lesbijki i zmiennopłciowców.

Ordo Iuris pisze m.in. o organizowaniu tzw „tęczowych sieci pracowniczych”. „Przykładem tego ma być m.in. organizowanie w zakładach pracy specjalnych prelekcji i spotkań poświęconych promowaniu konkubinatów jednopłciowych oraz zachęcaniu do wsparcia merytorycznego, rzeczowego i finansowego ruchu LGBT. Oznacza to agitację ideologiczną prowadzoną wśród pracowników, która może doprowadzić do zastraszania i dyskryminacji osób niezgadzających się z tymi postulatami. Wcielenie w życie postulatów zawartych w Karcie może pociągnąć za sobą niedopuszczalną polityczną presję na środowisko pracodawców oraz będzie sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczpospolitej” – podaje organizacja.

Trzaskowski chce zaprowadzić również parytety płciowe, co będzie prowadziło do dyskryminacji osób własnie ze względu na płeć.

„Prowadzić to może, przykładowo, do tak absurdalnych sytuacji, że gdy kadra zarządzająca przedsiębiorstwa składa się w większości z mężczyzn, w przypadku równych kompetencji kandydatów, pierwszeństwo zawsze mieć będzie kobieta” – pisze Ordo Iuris.

Dla zachowania płciowych parytetów w przedsiębiorstwach miejskich Trzaskowski chce by panie pracowały w kanałach i np. przy wywózce is sortowaniu śmieci.

Wdrożenie Deklaracji LGBT może wiązać się z wprowadzeniem kryterium ideologicznego. To znaczy, że to, czy jakaś firma otrzyma kontrakt od miasta będzie zależało również od tego, czy realizuje ona postulaty ruchu LGBT. Będzie to prowadzić do realnej dyskryminacji – zauważył Franciszek Podlacha z Polskiego Towarzystwa Gospodarczego.

REKLAMA