Skandal! Policja zatrzymała Roksanę Węgiel. Młoda piosenkarka dziwnie się tłumaczy a policja pisze jak było naprawdę

Roksana Węgiel. Foto: Instagram
Roksana Węgiel. Foto: Instagram
REKLAMA

14-letnia Roksana Węgiel ma problem. Zawiodła wszystkich i mocno spóźniła się na niedzielny koncert z okazji Dnia Dziecka w Lubartowie. Wydarzenie podczas, którego na scenie wystąpili m.in. Michał Szpak, Sławomir, Cleo i Ewelina Lisowska, transmitowała telewizja Polsat. Zwyciężczyni Eurowizji Junior nie dojechała, bo zatrzymała ją policja…

Młoda piosenkarka mocno rozgniewała swoich fanów nie docierając na koncert w Lubartowie, który zorganizowano z powodu rozpoczęcia remontu Oddziału Położniczo-Noworodkowego. Młoda piosenkarka tłumaczyła się później, że nie była na imprezie przez  interwencję policji.

REKLAMA

„Nieprzyjemna sytuacja, policja zatrzymała konwój, spisali nasze dane, 30 minut czekania, pan policjant wykazał się totalnym brakiem wyrozumiałości. Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, przepraszam was kochani” – wyjaśniła. Roksana Węgiel w końcu dotarła do Lubartowa, by spotkać się z fanami. Było już jednak po koncercie.” – dodała nie mówiąc do końca prawdy.

Do tych kłamstw odniosła się małopolska policja, która wyjaśniła, że samochód wiozący Roksanę Węgiel bezprawnie używał uprzywilejowanej sygnalizacji.

„Tak to jest, jak się jedzie z sygnałami uprzywilejowania cywilnym BMW. Kontrola była stosunkowo szybka i Roksana Węgiel mogła jechać dalej. Sprzęt zarekwirowano a kierowcę czeka sprawa w sądzie” – czytamy w komunikacie policji na Twitterze.

Źródło: Twitter/ Super Express

REKLAMA