
Trwa medialna burza wokół Kingi Rusin, która w dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego, darła się pod lokalem wyborczą do Zofii Klepackiej. Później gwiazda TVN postanowiła jeszcze dołożyć na Instagramie dalej krytykując ostro Klepacką za jej poglądy.
– Nie bójcie się, nie dajcie się zakrzyczeć. Podnieście głowy, protestujcie, kiedy dzieje się zło, mówcie: SKANDAL, mówcie: WSTYD! Jeśli ktoś powie: «Żydzi do gazu», «homoseksualiści są wynaturzeni», nie chcemy skończyć w faszystowskiej Polsce – napisała na Instagramie Rusin.
Następnie Kinga Rusin ogłosiła nową inicjatywę, która pozornie może się wydawać ciekawą propozycją, to tak naprawdę jest wymierzona w wolność słowa i wyrażania własnych poglądów, co oczywiście szczególnie dotknie osoby o poglądach niepoprawnych politycznie.
– Razem z moim partnerem Markiem Kujawą, pomożemy Wam stworzyć miejsce dla tej energii. To fb i insta: ‚Biało-Czerwone Serca’. Naszym celem jest nagłaśnianie spraw: aby wszyscy mogli szybciej reagować na zło i wspierać dobro – napisała gwiazda TVN.
Oczywiście pod tym pretekstem gwiazda TVN chce publicznie piętnować tych, z którymi się nie zgadza. – Nie dajmy się zastraszyć! Pomagajmy innym! Reagujcie! Jeśli widzicie jakąkolwiek formę zła czy przemocy, mówcie: STOP! – apelowała Rusin.
Teraz do inicjatywy Kingi Rusin odniosła się posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz, która słynie z ostrego języka. – Co za bezczelność i arogancja tych całkowicie wyalienowanych śmierdzących leni…Daję jej nagrodę antypolskiej chuliganki – napisała w swoim stylu.