
Do Prokuratury Rejonowej w Gorlicach wpłynęło zgłoszenie o popełnieniu gwałtu. Do przestępstwa miało dojść w stadninie koni w pobliskim Regietowie. Jego ofiarą ma być 19-letnia praktykantka, która mieszkała w hotelu nieopodal stadniny.
– Zgłoszenie w sprawie gwałtu na 19-letniej kobiecie otrzymaliśmy w ubiegły piątek, 14 czerwca. Sprawa jest na początkowym etapie. Nikt nie usłyszał zarzutów, ani nie został zatrzymany – powiedział Tadeusz Cebo, prokurator rejonowy w Gorlicach.
Pracownicy stadniny nie wypowiadają się w sprawie. Stwierdzili jedynie, że jest ona do wyjaśnienia.
Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone przez pracowników Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Gorlicach. To właśnie tam trafiła dziewczyna. Była w bardzo złym stanie psychicznym.
Do zdarzenia miało dojść podczas praktyk, które nastolatka odbywała w stadninie w Regietowie i mieszkała w pobliskim hotelu. Po gwałcie dziewczyna miała zbiec do karczmy położonej nieopodal, gdzie otrzymała stosowną pomoc.
O sprawie zostali zawiadomieni rodzice 19-latki. W szpitalu zajęli się nią ginekolog oraz psycholog, pobrano także od niej materiał do badań. W czasie przesłuchania dziewczyna miała podać nazwisko sprawcy.
Źródło: Gazeta Krakowska