
Syn Zenka Martyniuka opublikował w sieci zaskakujące nagranie, na którym wypowiada nie do końca zrozumiałe słowa. Czy Daniel znajduje się w niebezpieczeństwie?
O synu Zenka Martyniuka zrobiło się głośno po nowym roku, kiedy w jego domu pojawiła się policja. Wtedy też Daniel rozstał się z Eweliną, o czym rozpisywały się media.
W lutym urodziła się córka Daniela, którą nazwano Laura, a w kwietniu dziewczynka została ochrzczona. Niedługo po tym wydarzeniu Daniel i Ewelina wrócili do siebie i wspólnie zamieszkali.
Wydawało się, że wszystko w życiu młodego Martyniuka układa się dobrze. Tymczasem syn króla disco-polo, który jest aktywny w mediach społecznościowych, zamieścił nagranie na InstaStories.
– Wiecie co ludzie? Marcin ……….. razem z moimi rodzicami próbuje zmienić mnie i w ogóle jakiś ludzi dla mnie podstawia. Marcin ……….. jest prawosławny, tak samo jak mój tata. Naprawdę dziwne rzeczy robią ale… cześć – powiedział Martyniuk w tajemniczym nagraniu.