Starcia Antify i Proud Boys w Portland. Konserwatywny dziennikarz brutalnie pobity. Antifiarze rzucili się we trzech na jednego [VIDEO]

Starcia w Portland / Fot. Twitter
Starcia w Portland / Fot. Twitter
REKLAMA

Co najmniej trzy osoby zostały aresztowane, a kilkanaście jest rannych po tym, jak członkowie skrajnie lewicowej grupy Antifa zaatakowali prawicową grupę Proud Boys w amerykańskim Portland w stanie Oregon.

Jednym z poszkodowanych jest Andy Ngo, konserwatywny pisarz i dziennikarz, który na co dzień wytyka brednie i hipokryzję lewackiej Antifie.

REKLAMA

Zostałem zaatakowany przez Antifę. Krwawię. Ukradli mój sprzęt fotograficzny. Na miejscu nie ma policji. Czekam na karetkę. Jeśli macie dowody ataku, pomóżcie – napisał krótko przed 13 miejscowego czasu Ngo.

Dowody szybko się znalazły. – Nie wiem, jak to się zaczęło, ale Ngo został pobity – napisał reporter Jim Ryan i opublikował nagranie.

W sobotę na ulicach Portland doszło do kilku mniejszych zgromadzeń publicznych. Demonstrowali m.in. przedstawiciele ruchu #HimToo, którzy próbują zwiększyć świadomość występowania napaści seksualnej przez kobiety na mężczyzn oraz wspierają mężczyzn fałszywie oskarżonych o napaść na tle seksualnym.

Swoje zgromadzenie zarejestrowali również przedstawiciele prawicowego Proud Boys, grupy, która uznaje, że kultura zachodu jest oblężona oraz która… nie przyjmuje w swoje szeregi kobiet.

W pewnym momencie przedstawiciele lewackiej Antify zaatakowali przeciwników koktajlami mlecznymi, które były wymieszane z szybkoschnącym cementem, surowymi jajkami i gazem pieprzowym.

Zatrzymano co najmniej 3 osoby: 23- i 21-letnich mężczyzn oraz 23-letnią kobietę. Wśród zarzutów jest m.in. napaść na funkcjonariusza publicznego. Rannych zostało kilkanaście osób, w tym trzech policjantów.

Źródło: foxnews.com/dailywire.com/oregonlive.com/nczas.com

REKLAMA