
Rzecznik Rafała Trzaskowskiego, Kamil Dąbrowa zaskoczył wszystkich jednym ze swoich ostatnich wpisów na Twitterze. Zamieścił on zdjęcie termometru ze swojego samochodu i napisał, że upał to wina Prawa i Sprawiedliwości, które to ignoruje zmiany klimatyczne i potrzeby Polaków.
Wpis, który zamieści Kamil Dąbrowa na swoim koncie brzmi następująco: „42 stopnie Celsjusza dzisiaj w Warszawie przed 17:00. Rząd @pisorgpl ignoruje zmiany klimatyczne i potrzeby Polaków, którzy chcą zadbać o przyszłość. Dlatego @warszawa i samorządna Polska biorą sprawy w swoje ręce. Życie i zdrowie Polaków są naszym priorytetem.#WarszawaDlaKlimatu”.
Wpis ten wywołał duże poruszenie wśród internautów. Zarzucili oni Dąbrowie hipokryzję, zastanawiali się przy tym jakim samochodem jeździ i czy jego silnik jest przyjazny dla środowiska.
– Wszystko u Pana w porządku? Pytam, bo zaczynam się bardzo martwić o Pański stan zdrowia, widzę, że upały są naprawdę groźne.
– Musicie jak nic, notę dyplomatyczną na Słońce wysłać i zwyczajnie im zagrozić, że podeślecie im aktywistów LGBT! PiS się na taki gest nie odważy!
– Aleś dowalił Kamil do pieca. Kaczyści biorą Polaków upałem. Ba, Europejczyków biorą upałem. Ci Prezesowi siepacze w samej Francji wykończyli upałami kilkadziesiąt osób. Nic głupszego już dziś nie przeczytamy, można iść spać. Oszołom :) – to tylko niektóre głosy jakie można znaleźć na Twitterze.
42 stopnie Celsjusza dzisiaj w Warszawie przed 17:00. Rząd @pisorgpl ignoruje zmiany klimatyczne i potrzeby Polaków, którzy chcą zadbać o przyszłość. Dlatego @warszawa i samorządna Polska biorą sprawy w swoje ręce. Życie i zdrowie Polaków są naszym priorytetem.#WarszawaDlaKlimatu pic.twitter.com/CHZ6fki2Ou
— Kamil Dąbrowa (@dabrowa_k) June 30, 2019
Źródło: twitter.com
Tweets by dabrowa_k