Oficjalny protest komunistycznych Chin przeciw wtrącaniu się Londynu w sprawy Hongkongu: ”Fantazje brytyjskich kolonizatorów”

Hongkong masowy protest przeciw nowemu prawu 12 czerwiec 2019 fot. Twitter @natashakhanhk
Hongkong masowy protest
REKLAMA

Chiny zgłosiły oficjalny protest przeciw ingerencji Wielkiej Brytanii w sprawy Hongkongu. „Wydaje się, że (Londyn) wciąż tkwi w fantazjach byłych brytyjskich kolonizatorów” – stwierdził Geng Shuang, rzecznik chińskiego MSZ na briefingu prasowym.

Shuang dodał, że „Wielka Brytania nie ma już zwierzchnictwa nad częściowo autonomicznym terytorium”. Jest to odpowiedź na wczorajsze wystąpienie ministra spraw zagranicznych Jeremyego Hunta, który ostrzegł Chiny przed „poważnymi konsekwencjami”, jeśli te nie uszanują podstawowych praw i wolności mieszkańców Hongkongu i będą łamały zapisy chińsko-brytyjskiej deklaracji z 1984 r.

REKLAMA

Szef dyplomacji podkreślił, że brytyjski rząd „jednoznacznie będzie bronił” zawartego przez Wielką Brytanię i Chiny traktatu gwarantującego zasadę „jednego kraju, ale dwóch systemów (polityczno-prawnych)”. Wywołało to wściekłość Pekinu, który uważa już Hongkong za integralną część Chin z pewnymi prawami autonomii.

Jednak władze w Pekinie po największych demonstracjach w historii Hongkongu od jego przyłączenia do Chin w 1997 roku, zawiesiły prace nad ustawą o możliwości ekstradycji na kontynent obywateli tej enklawy. Udział w manifestacjach wzięło prawie 2 mln osób, czyli mniej więcej co czwarty Hongkończyk.

Źródło: AFP/PAP

REKLAMA