Telewizja pokaże dziś Polaków-antysemitów

REKLAMA

TVP mimo protestów środowisk patriotycznych wyemituje w tym tygodniu (od poniedziałku do środy) niemiecki serial „Nasze matki, nasi ojcowie” prezentujący polski ruch oporu jako organizację antysemicką. Po jego trzecim odcinku pokazana zostanie dyskusja, z której zapowiadanego składu można wnioskować, że w jej trakcie teza o Polakach-antysemiatach zostanie potwierdzona i rozwinięta.
W blisko godzinnej rozmowie, prowadzonej przez Piotra Kraśkę, wezmą udział: prof. Tomasz Szarota (historyk z Polski Akademii Nauk), prof. Julius H. Schoeps (dyrektor Centrum Studiów Europejsko-Żydowskich im. Mojżesza Mendelssohna na Uniwersytecie w Poczdamie, konsultant historyczny serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”), Szewach Weiss (ocalony z Holcaustu, były ambasador Izraela w Polsce, były przewodniczący Knesetu), Adam Krzemiński (publicysta “Polityki”), Piotr Semka (publicysta “Do Rzeczy”), Andrzej Godlewski (wicedyrektor TVP1), Gabriele Lesser (korespondentka dziennika „taz. die tageszeitung”) i Gerhard Gnauck (korespondent dziennika „Die Welt“). Do dyskusji nie został zaproszony ani jeden historyk czy publicysta, który nie reprezentowałby judeofilskiego punktu widzenia.
Powstaje pytanie czy rzeczywiście misja polskiej telewizji publicznej polega na tym, że Polacy mają być w niej obrażani przy pomocy niemieckiego filmu a Żydzi i miejscowi judeofile mają temu obrażaniu przyświadczać?

REKLAMA