
Główną przyczyną katastrofy na rosyjskiej jednostce głębinowej był pożar w przegrodzie akumulatorów, reaktor jednostki po pożarze został odizolowany i jest w pełni sprawny; jednostka wróci do służby – poinformował w czwartek minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.
Słowa ministra potwierdzają nieoficjalne informacje, że pożar wybuchł na jednostce o napędzie nuklearnym. W katastrofie 1 lipca zginęło 14 oficerów rosyjskiej marynarki wojennej.
Norwegowie na bieżąco monitorują radioaktywność w regionie, ale na szczęście do tej pory nic niepokojącego nie wykryli. Rosjanie chcą utrzymać wszystko w jak największej tajemnicy ponieważ jednostka, która uległa katastrofie to tajny szpigowsko-dywersyjny projekt.
(PAP)