Ważny francuski polityk wie kiedy nastąpi KONIEC ŚWIATA! „Trzeba wprowadzić ekonomikę wojenną”

Zdjęcie ilustracyjne - kadr z filmu "2012". / foto: materiały prasowe
Zdjęcie ilustracyjne - kadr z filmu "2012". / foto: materiały prasowe
REKLAMA

Francuska TV odwiedziła w domu byłego ministra ochrony środowiska Yvesa Cocheta. Zapytany o to, czy wieszczenie końca świata jest czymś zwariowanym, całkiem na poważnie odpowiedział, że może to nastąpić w ciągu 15 lat.

Yves Cochet jest zresztą przygotowany od 13 lat na terminalną fazę naszej planety. W swoim domu w Bretanii ma dodatkowy zbiornik wodny w postaci naturalnego stawu, pompy wodne, generatory prądu. Wyjaśnia też dziennikarzowi, że „systemowy i globalny upadek świata może mieć miejsce, powiedzmy, w latach 2025–2030”.

REKLAMA

Minister Cochet wierzy, że samochody będą bezużyteczne i powróci około 2040 roku transport… konny. Nie będzie też internetu. Trzeba będzie się uczyć na nowo życia z sąsiadami, solidarności, bo inaczej chcący przeżyć sąsiedzi staną się naszymi rywalami. „Jeśli uda nam się zbudować odporną na zagrożenia eko-wioskę z systemem samopomocy” to będzie to najlepsze przygotowanie na koniec świata i możliwość przeżycia.

Były minister dodał też, że trzeba „wprowadzić ekonomikę wojenną” jeszcze przed wybuchem kataklizmu. W czasie wywiadu wyglądał na trzeźwego…

Yves Cochet jest z wykształcenia matematykiem, byłe posłem krajowym i eurodeputowanym. W latach 2001-2002 sprawował funkcję ministra ochrony środowiska. Yves Cochet jest teoretykiem tzw. spadku gospodarczego, przeciwieństwa teorii gospodarczego wzrostu. Spadek wzrostu w gospodarce ma być ostateczną przyczyną kryzysu ekologicznego i upadku demokracji.

Był politykiem partii Zielonych, co trochę tłumaczy wygłaszane idiotyzmy. Internauci przypominają, że w 2008 roku ten polityk wieszczył cenę za baryłkę ropy w wysokości 300 euro i datował koniec świata na rok 2025. Teraz przesunął datę o 10 lat. Takich niezrównoważonych polityków dopuszczono jednak do realnej władzy, co rzeczywiście może przesądzić o… końcu świata. Wszak to „wariat na swobodzie, największą klęską jest w przyrodzie”, czy jakoś tam.

Źródło: Brut.fr

REKLAMA