
Tomasz Siemoniak ostro zaatakował w mediach społecznościowych Jarosława Kaczyńskiego. Sugeruje, że prezes PiS jest sterowany z Kremla.
Siemoniak, który jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej, twierdzi, że prezes Kaczyński spotyka się z prorosyjskimi politykami.
Wymienia w tym kontekście amerykańskiego senatora Dana Rohrabachera, znanego z prorosyjskich poglądów, dodając, że do spotkania doszło gdy wracał z Moskwy.
– Czy listę partnerów prezesa Kaczyńskiego ustalają na Kremlu? – pyta Tomasz Siemoniak.
Wpis jest reakcją na ujawnienie przez amerykański portal BuzzFeed nagrań ze spotkania bliskich współpracowników Matteo Salviniego z Rosjanami.
Uczestniczący w spotkaniu mężczyźni omawiali warunki kontraktu, którego celem było potajemne przekierowanie dziesiątek milionów dolarów na rzecz Ligi – twierdzi Buzz Feed.
Polityk PO wypominał w tym kontekście Kaczyńskiemu spotkanie z Matteo Salvinim.
Jedynym amerykańskim kongresmenem, z którym spotkał się prezes Kaczyński był Dana Rohrabacher „przyjaciel Putina”, zresztą w drodze z Moskwy. Jedynym włoskim – podejrzewany o finansowanie z Rosji Salvini. Czy listę partnerów prezesa Kaczyńskiego ustalają na Kremlu? https://t.co/ffpu2ZZG6n
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) 11 lipca 2019