
Motocykle są od 9 lipca nie dopuszczone do ruchu po ulicach stołecznej Adis Adeby. Decyzję taką wydał burmistrz miasta Takele Umy. Ma to utrudnić działania etiopskich przestępców.
W ostatnich miesiącach zaobserwowano znaczny wzrost drobnych przestępstw i kradzieży popełnianych przy użyciu jednośladów w stolic Etiopii. Najczęściej motocykliści korzystają z motocykli, by np. wyrwać kobietom torebki, czy ukraść coś ze stoiska i szybko uciec.
Władze miasta, które liczy około 4 milionów mieszkańców, postanowiły temu zaradzić wylewając dziecko z kąpielą. Zakaz używanie motocykli wpisano do szerszego planu powstrzymania wzrostu przestępczości w stolicy.
“The work that Two Wheels for Life does bringing health care to remote communities in Africa is amazing. We always love to give to this charity and it means a lot to me and all the riders to help share with our fans that motorcycles really do save lives.”
– @calcrutchlow pic.twitter.com/GC7Y6e8CWW— Two Wheels for Life (@2WheelsforLife) July 8, 2019
Z zakazu wyłączono osoby, które pracują zawodowo przy użyciu motocykli (transport, poczta, kurierzy), a także pracowników miejscowych ambasad. Otrzymają oni odpowiednie zezwolenia. Złodzieje przerzucą się na hulajnogi?
Look at the toll gates! #Ethiopia God I see what you’re doing for our mates… pic.twitter.com/v2VigFwslS
— Martins Kepe (@kepikeps14) July 5, 2019
Źródło: Agence Ecofin