Szokująca przepowiednia ojca Klimuszki o III wojnie światowej. W Polsce zginą miliony. „Może pięć, może dziesięć procent jest skazane”

O. Czesław Klimuszko i detonacja bomby termonuklearnej/fot. PAP/Andrzej Kossobudzki Orłowski/U.S Government/CC BY 2.0/Flickr
O. Czesław Klimuszko i detonacja bomby termonuklearnej/fot. PAP/Andrzej Kossobudzki Orłowski/U.S Government/CC BY 2.0/Flickr
REKLAMA

Znany franciszkański zielarz i wizjoner z Polski, o. Czesław Klimuszko znany jest z wielu wizji, które – w przekonaniu wielu osób – wypełniły się. Franciszkanin podzielił się swego czasu wizją Polski, która nie jest wcale taka zła, jak może się wydawać.

O. Czesław Klimuszko przewidział inwazję islamskich imigrantów do Europy czy też wybór Karola Wojtyły na papieża Kościoła katolickiego. Żyjący w XX wieku wizjoner uważał też, że wybuchnie III wojna światowa „kiedy zawarte będą wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwał pokój”.

REKLAMA

Franciszkanin miał też wizję przyszłości naszego kraju, która – jak sam podkreślał – na tle innych będzie niezwykle bezpiecznym i szczęśliwym miejscem. W kontekście III wojny światowej, znaczna część Europy zostanie zniszczona i zrujnowana.

Nasz naród powinien z tego wyjść nie najgorzej. Może pięć, może dziesięć procent jest skazane. Wiem, że to dużo, że to już miliony, ale Francja i Niemcy utracą więcej. Italia najwięcej ucierpi. To Europę naprawdę zjednoczy. Ubóstwo zbliża – mówił o. Klimuszko.

Jeśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić, że gdybym miał żyć jeszcze pięćdziesiąt lat i miał do wyboru stały pobyt w dowolnym kraju na świecie, wybrałbym bez wahania Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego położenia geograficznego. Nad Polską bowiem nie widzę ciężkich chmur, lecz promienne blaski przyszłości – ujawnił Klimuszko.

Krótko przed swoją śmiercią dodał w tym kontekście, że „kraj ten oczekuje lata świetności”.

Jest to obecnie szczęśliwe miejsce. Gdybym miał się drugi raz narodzić, chciałbym przyjść na świat tylko w Polsce. Niech Polacy z całego świata wracają nad Wisłę. Tu się im nic nie stanie – przekonywał franciszkański wizjoner.

Źródła: gloria.tv/fakt.pl/nczas.com

REKLAMA