
Zaledwie kilka dni minęło od ogłoszenia oficjalnych wyników wyborów parlamentarnych, a partia Zełenskiego już mocno „wchodzi do gry”.
Anastazja Krasnosielskaja jedna z nowych parlamentarzystek z ramienia „Sługi Narodu” zaproponowała wprowadzenie tzw. konfiskaty obywatelskiej dla urzędników, którzy nie potrafią wyjaśnić pochodzenia swojego majątku.
Propozycja została przedstawiona w programie telewizyjnym „Prawo do władzy” w telewizji 1+1. Polityk stwierdziła, że przedstawiony przez nią pomysł był już dyskutowany w szeregach partii i został zaakceptowany do kolejnych prac.
Konfiskata obywatelska byłaby stosowana w postępowaniu cywilnym wobec urzędników, którzy nie potrafią wyjaśnić swojej własności oficjalnym dochodem – stwierdziła Krasnosielskaja, co spotkało się z gromkimi oklaskami widowni.
Wspomniana konfiskata obywatelska ma według pomysłodawczyni być elementem programu walki z korupcją, który przywróci obywatelom sprawiedliwość społeczną. Jak stwierdziła, własność, która została ukradziona przez lata pracy w urzędach musi wrócić do skarbu państwa, a urzędnik zwolniony ze stanowiska.
Przypomnijmy, chwilę po wyborze na prezydenta Wołodymyr Zełenski ogłosił przygotowanie specjalnego programu przeciwdziałaniu korupcji. Właśnie z jego inicjatywy powstać ma tzw. Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji.
Źródło: TSN.ua / NCzas.com