Jak trwoga to do Boga! Zenek Martyniuk zmusił syna do nawrócenia? Zobacz co zrobił król disco polo

Daniel M. wraz z żoną. Foto: PAP
Daniel Martyniuk wraz z żoną. Foto: PAP
REKLAMA

To może być przełom w dramacie rodziny Zenka Martyniuka. Jak informują dziennikarze Super Expressu, syn Daniel wybrał się ze swoją żoną i córką do Lichenia. Jak twierdzą, chcą wyprosić Boga o życie w spokoju i miłości.

Małżeństwo syna gwiazdy disco polo, to prawdziwy kalejdoskop. Kłótnie, afery na instagramie, burzliwe rozstania i zejścia to właściwie codzienność w relacjach Daniela Martyniuka i żony Eweliny.

REKLAMA

Okazuje się jednak, że w ostatnich dniach wszystko zmierza ku dobremu zakończeniu rodzinnych waśni. Czyżby Zenon Martyniuk po długich, nieprzespanych nocach, wybłagał u opatrzności boskiej powodzenie w życiu syna?

Chcę kolejną dekadę życia rozpocząć z boską opieką. Pojechaliśmy prosić Matkę Boską o opiekę nad nami. Modliłem się o to, by Bóg pomógł mi wytrwać w trzeźwości i wierności. Prosiłem Matkę Bożą o spokój w rodzinie i by zawsze gościła w niej prawdziwa miłość – mówi Daniel w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu”.

Choć słowa wydają się bardzo podniosłe i dające nadzieję, to jednak z tyłu głowy cały czas należy mieć przeświadczenie, że syn Zenka Martyniuka wielokrotnie obiecywał już poprawę swojego stylu życia i za każdym razem kończyło się to z marnym skutkiem.

Będzie wszystko w porządku. Tym razem nie zawiodę. Wbrew pozorom bardzo się kochamy. Nie dopuszczę, by stracić żonę i córkę. Będę się starał być najlepszym mężem i ojcem – podsumował sam zainteresowany.

Źródło: SE.pl / NCzas.com

REKLAMA