
Australia. Do niebezpiecznego incydentu doszło w Sydney. Śniady mężczyzna biegał po ulicy z nożem chwaląc Allaha. Biegał dopóki nie dostał krzesłem i skrzynką. Na końcu z spodniami opuszczonymi do kolan został odprowadzony przez policję do radiowozu.
Uzbrojony w nóż mężczyzna biegał po ulicach Sydney z okrzykiem „Allahu Akbar” na ustach i terroryzował przechodniów. Człowiek ten zachowywał się jak niezrównoważony – skakał po jadących samochodach i wydzierał się na cały głos.
Nożownik najprawdopodobniej zabił jedną osobę – znaleziono ciało – a potem ranił nożem przypadkową kobietę. Po wszystkim miał krzyczeć „Allahu Akbar, zastrzelcie mnie w moją pier**ną twarz!”.
Odwaga przechodniów uratowała potencjalne ofiary
Gdy mężczyzna wskoczył na maskę samochodu kierowcy Ubera, ten umiejętnie przyspieszył zrzucając napastnika z pojazdu co wybiło zamachowca z szaleńczego rytmu.
Następnie do nożownika podbiegli przechodnie uzbrojeni w krzesło z restauracji i plastikową skrzynkę. Tymi przedmiotami go spacyfikowali i oddali w ręce policji.
Odprowadzanemu do radiowozu napastnikowi spadły spodnie co musiało być dla niego upokarzające – miejmy nadzieję, że ani polski Rzecznik Praw Obywatelskich, ani zindoktrynowani Amerykanie nie będą w tej sprawie interweniować.
Just witnessed incredible bravery from members of the public and @FRNSW officers chasing down a man on a stabbing rampage in Sydney’s CBD. He is now under arrest. @7NewsSydney pic.twitter.com/wNKatejHVp
— Andrew Denney (@Andrew_Denney) August 13, 2019
gotta give a big hand to Milk Crate Man and the Chair Chap, among those described as "heroes" by police for helping chase down a knife-wielding man in the Sydney stabbing https://t.co/uRnZWnO6mL pic.twitter.com/IuougpDar8
— Josh Butler (@JoshButler) August 13, 2019
Źródło: Twitter