Chińska żandarmeria wojskowa kilka kilometrów od granicy z Hongkongiem. Są zgrupowani na stadionie w Shenzen

Hongkong Fot. Twitter
REKLAMA

Wojska ChRL, prawdopodobnie oddziały żandarmerii wojskowej, znajdują się od czwartku na stadionie w Shenzhen, na obrzeżach autonomicznego terytorium Hongkongu. Jest ich co najmniej kilka tysięcy.

Wokół stadionu widoczne są ciężarówki i transportery opancerzone. Jest też kompania motocyklowa. Trwały też ćwiczenia żołnierzy. Stadion jest położony zaledwie 7 km od granicy Hongkongu.

REKLAMA

Nie wiadomo, czy jest to tylko element presji i nacisku na Hongkong, czy też przygotowanie do militarnej interwencji w tej byłej kolonii brytyjskiej, po dwóch miesiącach pro-demokratycznych protestów. Wcześniej filmiki z przejazdu konwojów wojskowych do Shenzhen były pokazywały komunistyczne media.

Od pewnego czasu Pekin coraz bardziej otwarcie grozi demonstrantom, których zaczął nawet określać terrorystami. Zaniepokojony sytuacją prezydent USA Donald Trump zasugerował w tej sprawie spotkanie ze swoim chińskim odpowiednikiem Xi Jinpingiem.

Rzeczniczka Departamentu Stanu USA powiedziała wcześniej, że ​​Stany Zjednoczone „są głęboko zaniepokojone” ruchami wojsk chińskich, które mają miejsce na obrzeżach Hongkongu.

Hongkong powrócił do Chin w 1997 r. Terytorium zamieszkiwane przez 7 milionów ludzi zachowało jednak specjalny status, z władzami autonomicznymi i własną walutą. Chińska armia ma w Hongkongu garnizon liczący kilka tysięcy żołnierzy, ale zgodnie z traktatem nie powinni oni mieszać się w sprawy tego terytorium.

Źródło: Le Figaro/ AFP

REKLAMA