„Łączy nas przyszłość” – pod takim hasłem do wyborów idzie Lewica. – Połączyła nas przyszłość i wspólne marzenie o Polsce, jaką chcemy budować… – mówił lider Wiosny i szef sztabu wyborczego lewicy Robert Biedroń. To ciekawe bo przecież wyciekły dokumenty z których wynika, że Wiosna nie ma przyszłości.
Ugrupowania skrajnie lewicowe zrzeszające postkomunistów, neokomunistów i kulturowych marksistów zawarły przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi porozumienie, na mocy którego ich kandydaci wystartują z list KW SLD ze wspólnym logo Lewica.
„Łączy nas przyszłość”- tak ma brzmieć hasło wyborcze komitetu Lewicy i żeby było śmieszniej: światu przedstawił je Robert Biedroń. No, a przecież wiadomo, że Wiosna Biedronia nie ma żadnej przyszłości.
Jakiś czas temu „Wprost” ujawniło, że na początku sierpnia powstał „Tajny Załącznik do uchwały Rady Krajowej Partii Razem”. Wedle dokumentu SLD zobowiązało się do finansowania wskazanej przez partię Zandberga organizacji pozarządowej „na poziomie 20 proc. uzyskanej subwencji, w oparciu o czteroletnią umowę, z sankcjami prawnymi uniemożliwiającymi jej rozwiązanie przed terminem”.
A co z Wiosną Roberta Biedronia?
No właśnie, z dokumentu wynika również, że Wiosna i SLD po wyborach mają powołać wspólną partię, co oznacza oczywiście wchłonięcie Wiosny przez Sojusz.
Więc jaka przyszłość panie Biedroń?
Źródło: Nczas.com/PAP
