Niszczycielski huragan Dorian wzbiera na sile! Możliwa ewakuacja mieszkańców Wysp Bahama i Florydy

Huragan Dorian widziany z orbity wokółziemskiej fot. Twitter @NOAASatellites
Huragan Dorian widziany z orbity wokółziemskiej fot. Twitter @NOAASatellites
REKLAMA

Huragan Dorian zmierza w dalszym ciągu w kierunku zachodnio-północno-zachodnim (WNW) jako huragan 4 kategorii – poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC).

Obecnie Dorian znajduje się 755 km na wschód od West Palm Beach na Florydzie oraz 490 km na wschód od wysp Bahama. Przesuwa się w kierunku zachodnio-północno-zachodnim z prędkością 19 km/godz., czyli nieco większą niż NHC podawało poprzednim, piątkowym komunikacie.

REKLAMA

Dorian, początkowo będący burzą tropikalną, w środę został sklasyfikowany jako huragan 1 – najniższej – kategorii, zaś w piątek stał się huraganem czwartej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Tworzące go wiatry osiągają prędkość ponad 220 km/godz.

„Absolutny potwór”

Po przejściu nad wyspami Bahama huragan prawdopodobnie podąży w stronę Florydy. Przewiduje się, że wiatr z ogromną siłą uderzy w ten stan w nocy z poniedziałku na wtorek, a zdaniem amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa może przekształcić się on w „absolutnego potwora”.

Na Florydzie, podobnie jak na wyspach Bahama, obowiązuje stan wyjątkowy. Republikański gubernator tego stanu Ron DeSantis ostrzegł w piątek mieszkańców: – Przygotujcie się, gotowi stawić czoło wydarzeniu, które może potrwać kilka dni. Jeśli znajdziecie się w strefie ewakuowanej i dostaniecie nakaz opuszczenia domu, proszę, zróbcie to. Postawcie przede wszystkim na wasze bezpieczeństwo; lepiej się ewakuować, niż pozostać i narazić życie.

O możliwej ewakuacji mówił także Trump, który poinformował, że takie polecenie dla niektórych mieszkańców tego stanu może być wydane w niedzielę. Niektórzy już przemieścili się na tereny zapewniające w ich odczuciu większe bezpieczeństwo, ale większość osób zajmuje postawę wyczekującą, gdyż Dorian przemieszcza się z prędkością 19 km na godzinę i wykazuje tendencję do zmiany swojej trajektorii.

Z powodu zbliżającego się huraganu prezydent USA Donald Trump odwołał w ostatniej chwili przyjazd do Polski na uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Zamiast niego do Warszawy uda się wiceprezydent Mike Pence, natomiast wizyta prezydenta odbędzie się w innym terminie.

REKLAMA