Dwóch Polaków zginęło, a 1 został ciężko ranny na autostradzie A 20 w Niemczech w pobliżu Lubeki. Do wypadku doszło 1 września przed północą.
40-letni mężczyzna siedzący za kierownicą volkswagena golfa uderzył rozpędzonym autem w jadącą przed nim ciężarówkę.
Wypadek wydarzył się około godziny 23:50. Kierujący volkswagenem golfem 40-letni mężczyzna wpadł z dużą szybkością w jadącą przed nim ciężarówkę. Siła kolizji była tak wielka, że kierowca i siedzący obok 39-latek zginęli na miejscu. Drugi pasażer, 23-latek, w stanie ciężkim trafił do szpitala.
– Przyczyny wypadku nie są znane. Kierowca nie zahamował i zderzył się z poprzedzającą go ciężarówką – informuje komisariat policji w Guestrow.
Funkcjonariusze z tego miasta jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia. Okazało się, że golf, którym jechali Polacy, został całkowicie zniszczony.
Policja w Guestrow podała, że kierujący pojazdem był zameldowany w Hamburgu. Pasażer, który zginął, miał prawo jazdy wystawione przez starostwo w Kościerzynie, natomiast ciężko ranny Polak – w Chojnicach.
Nahe #Tessin: Zwei #Tote bei #Horror-Unfall auf #A20. #Golf, #Lastwagen, #Rostock, #Sanitz, #Polenhttps://t.co/RvTAqKqSd4 pic.twitter.com/aLGmyZAXyG
— SVZonline (@SVZonline) September 2, 2019
Źródło: PAP