RPA jak nazistowskie Niemcy w 1938. Afrykańczycy z południa urządzili Nigeryjczykom pogromy [VIDEO]

Krajobraz po zamieszkach w RPA Fot. Twitter
REKLAMA

Od kilku dni w RPA trwają zamieszki, podczas których zginęło co najmniej siedem osób, a ponad 400 ludzi zatrzymano. Plądrowane są sklepy obcokrajowców. Szefowa MSZ Naledi Pandor powiedziała Reuterowi, że celem ataków są „Afrykańczycy z innych części Afryki”. Ulice Pretorii i Johannesburga opanowała prawdziwa dzicz.

Cała sytuacja przypomina nazistowskie Niemcy w 1938 roku – wtedy w nocy z 9 na 10 listopada ulice niemieckich miast zostały zasypane odłamkami szkła i kryształów ze zniszczonych żydowskich mieszkań i sklepów – pogrom nazwano „Nocą Kryształową”. Dziś to samo robią obywatele RPA ze sklepami Nigeryjczyków.

REKLAMA

Celem (ataków) są Afrykańczycy z innych części Afryki, nie możemy temu zaprzeczyć. Ale to też przestępczość… bo wielu z nich (aktów przemocy) towarzyszy kradzież – powiedziała Szefowa MSZ Naledi Pandor. Według niej ataki, które mają miejsce w RPA, to „złożone zjawisko”, którego przyczyny niełatwo określić.

Rozruchy zaczęły się według różnych danych pięć lub osiem dni temu w Pretorii, a następnie przeniosły się do innych miast, w tym do Johannesburga. Zarówno w Pretorii, jak i w Johannesburgu mieszka znaczna liczba imigrantów.

To nie pierwszy taki wybuch przemocy w ostatnich latach. W 2015 r. siedem osób zginęło podczas grabieży firm należących do obcokrajowców (Nigeryjczyków, Chińczyków, Hindusów) w Johannesburgu i Durbanie. W 2008 r. zamieszki na podobnym tle pochłonęły 62 ofiary śmiertelne.

Możliwe, że dziki szał rozleje się jak zaraza po całym południu kontynentu – echa sytuacji w RPA słychać też w Demokratycznej Republice Konga. W drugim co do wielkości mieście tego kraju, Lubumbashi odbył się protest przed konsulatem RPA. Ograbiono też południowoafrykański sklep – podał Reuters.

Ze względu na „przemoc” i z uwagi na „bezpieczeństwo pasażerów” loty do Johannesburga zawiesił w czwartek tanzański państwowy przewoźnik. Minister transportu tego kraju Isack Kamwelwe powiedział dziennikarzom, że w RPA „młodzi wzięli prawo w swoje ręce”.

W odwecie za napady i rabunki, których obywatele RPA dokonywali na obcokrajowcach ambasada Południowej Afryki w Nigerii miała otrzymać groźby zemsty. MSZ RPA poinformowało, że w związku z tym zdecydowało się na tymczasowe zamknięcie placówek dyplomatycznych w Lagos.

Na dostępnych na Twitterze filmach widać, jaka jest skala szaleństwa, które właśnie rozgrywa się w Afryce.

Źródło: PAP/Ncza.com/Twitter

REKLAMA