Najpopularniejszy na świecie kapucyn o. Pio został w 2002 roku uznany za świętego Kościoła katolickiego. Znany był z wielu paranormalnych wydarzeń, m.in. walki z szatanem, daru bilokacji oraz widzenia przyszłości. Otrzymał również stygmaty, co w historii Kościoła katolickiego zdarzało się jedynie największym świętym.
Znany kapucyn ojciec Pio miał mieć wiele wizji przyszłości, wśród których pojawiały się te o wybuchu III Wojny Światowej. Według świętego kapucyna o. Pio, III wojna światowa rozpocznie się na południu Europy.
– Całej ludzkości grozi niebezpieczeństwo. Niebo czekało długo i ostrzegało, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z nocnej mgły. Nocą nagle, bez wypowiedzenia, rozpocznie się wojna. Z południa przylecą czarne i szare ptaki z taką potęgą, że zmienią widok nieba i ziemi – mówił o. Pio.
– Czołgi będą miażdżyć domy z ludźmi, z których zwisać będą martwe, zwęglone twarze (…)Wskutek powodzi znikną wsie i miasta. Kto spojrzy w kierunku zniszczeń wojennych, umrze, bo jego serce nie wytrzyma tak straszliwych widoków. W jedną noc zginie więcej ludzi niż podczas ostatnich dwóch wojen światowych – podkreśla katolicki duchowny.
W wizje o. Pio nie wierzy jednak najbardziej znany polski jasnowidz – Krzysztof Jackowski z Człuchowa. – O. Pio nie snuł w ogóle przepowiedni i wydaje mi się, obawiam się, że po śmierci o. Pio mogło w jego usta włożyć jego przepowiednie – uważa Jackowski.
– Wiem, że są jacyś ludzie, którzy rzekomo się kontaktują z o. Pio. Nie wnikam w to. Uważam, że te przepowiednie są bardziej przepowiedniami ludzi, którzy już po śmierci o. Pio budują obecnie jego jeszcze większą legendę – dodaje.
– Uważam, że o. Pio to stygmatyk, człowiek który na pewno miewał też przeczucia, ale osobiście nie zetknąłem się z informacjami, żeby on za jego życia mówił o wojnie. Nie spotkałem się z rzetelnymi informacjami z archiwum, żeby o. Pio coś takiego mówił – podkreśla jasnowidz.
Jasnowidz Jackowski sam podkreślił, że on „czuje wojnę”.
Źródło: YouTube: Super Reporter
