
Na tegorocznej edycji „Przestanku Niepodległość” miała miejsce wystawa prac, autorstwa plakacisty Wojciecha Korkucia. Udostępnione oglądającym plakaty dotyczyły zbrodni niemieckich, za które nigdy nie wypłacono Polakom rekompensat. W opinii redaktorów „Gazety.pl” wypominanie naszym zachodnim sąsiadom ich win jest „antyniemieckie”.
Tegoroczna, piąta edycja Przystanku Niepodległość odbyła się w Polanicy Zdroju. Organizatorem przedsięwzięcia było Stowarzyszenie Solidarni 2010, a także Stowarzyszenie Dolnąśląski Instytut Korfantego oraz Stowarzyszenie im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Imprezie towarzyszyła wystawa plakatów Wojciecha Korkucia. Przekaz prac był bardzo mocny – chodziło o zwrócenie uwagi na odpowiedzialność państwa niemieckiego za zbrodnie które nigdy nie zostały Polakom zrekompensowane.
Artysta zestawił ze sobą symbole i obrazy, które dziś kojarzą się z nowoczesnymi i otwartymi powojennymi Niemcami, z symbolami III Rzeszy.
Przesłanie zdaje się być oczywiste – Niemcy, choć niewątpliwie przeszły sporą przemianę, wciąż nie spłaciły swojego długu, co oznacza, że nie zmyły z siebie dawnych win.
Redaktorzy „Gazety.pl” doszukują się jednak w dziełach Korkucia ksenofobii i antyniemieckiej postawy. W swojej relacji z imprezy odzierają prace plastyka z wymiaru symbolicznego, który niewątpliwie towarzyszy i powinien towarzyszyć sztuce, i przedstawiają je swoim czytelnikom jako prymitywne działanie propagandowe mające zantagonizować Polaków w stosunku do Niemców.
„Antyniemiecka wystawa na terenie uzdrowiska państwowej spółki” – taki tytuł pojawił się na stronie „gazety.pl” odnośnie wystawy.
„Wydarzenia kulturalne oraz wykłady w ramach imprezy miały jednoznacznie prawicowo-patriotyczną wymowę” – piszą dalej redaktorzy, nadając tym słowom taki kontekst, że mają one brzmieć jak oskarżenie.
Co tak bardzo boli autorów „gazety.pl”? Zestawienia swastyki z logami marek niemieckich samochodów, napis „reparationen macht frei”, czy zdanie „Welcome to Germany” na bramie obozu w Auschwitz.
Ci sami redaktorzy zapewne zachwycali się Matką Boską Częstochowską w tęczowej aureoli, czy bluźnierczym przedstawieniem pt. „Klątwa”.
W Polanicy Zdroju (uzdrowisku będącym własnościa i pod zarządem spółki SP KGHM SA) w ramach imprezy "Przystanek Niepodległość" w budynku zdrojowym pokazano taką wystawę! pic.twitter.com/0PMTfSxvgy
— Jan K. (@yyaann17) September 15, 2019
Źódło: Gazeta.pl/Twitter