Wokaliści popularnego zespołu disco-polo mieli poważny wypadek! Muzycy z uwielbianego zespołu mogą mówić o dużym szczęściu, bo wydało im się wyjść z tego cało.
Do wypadku doszło na drodze numer 62, między Płockiem a Włocławkiem. Początkowo nie wiadomo było, kto jechał autem. Szybko okazało się jednak, że poszkodowanymi są muzycy zespołu disco-polo Boma.
Według oficjalnych informacji piosenkarze jechali z dość niewielką prędkością, kiedy tuż przed maską ich samochodu pojawił się jeleń. Kierowca przestrzegał przepisów, a mimo tego nie udało mu się wyhamować.
Artyści mogą mówić o wielkim szczęściu, gdyż zwierzę ważyło tonę i totalnie zmiażdżyło samochód. Uszkodzeniu uległ zderzak, przednia klapa oraz cała szyba. Według potwierdzeń policji jedynymi obrażeniami, jakich doznali muzycy są lekkie skaleczenia rąk i nóg.
Na fanpage’u zespołu pojawiły się słowa wsparcia i otuchy. Fani bardzo przejęli się sytuacją swoich idoli. „Skarby moje kochane najważniejsze że wam się nic nie stało , nie wytrzymalabym jakby wam coś się stało„, „Jak dobrze że Wy żyjecie„, „Zdrówka chłopaki trzymajcie się ciepło” – napisali pod postem internauci.
„Dziękuję Bogu że nad nami czuwa. Żyjemy!” – napisał Marcin Jaworski, wokalista zespołu na swoim profilu w medium społecznościowym.
