Koń by się uśmiał z bezczelności niemieckiego dziennikarza. „My Niemcy, z uwagi na nazistowską przeszłość, mamy obowiązek dbania o demokrację na wschodzie UE”

Koń by się uśmiał - Niemcy pouczają Polaków jak traktować Żydów. Foto: wikimedia/pixabay
Foto: wikimedia/pixabay
REKLAMA

– Niemcy, z uwagi na swoją narodowosocjalistyczną przeszłość mają obowiązek martwić się o demokrację na wschodzie UE – napisał Hans-Peter Siebenhaar, korespondent ekonomicznego dziennika „Handelsblatt”.

– Siebenhaar uważa, że Niemcy, z uwagi na swoją narodowosocjalistyczną przeszłość, ale i przez wzgląd na więzi gospodarcze „mają obowiązek martwić się o demokrację” na wschodzie UE. Dodaje, że rozszerzenie UE na wschód było „wielką historią sukcesu”. „Trzy dekady po upadku żelaznej kurtyny to przede wszystkim na Niemcach spoczywa obowiązek dopilnowania, by tak pozostało” – taki komentarz do tekstu popełnionego przez Hansa-Petera Sebenhaara pojawił się na stronie dw.com.

REKLAMA

Według korespondenta ekonomicznego dziennika „Handelsblatt” Polska i Węgry naruszają europejskie wartości, w związku z czym nie mogą odgrywać wiodącej roli w UE.

– Z jednego rządy te powinny zdawać sobie sprawę: Marzenie o nowym europejskim trójkącie władzy nie spełni się dopóki obaj protagoniści „demokracji nieliberalnej”, Węgry i Polska, wyszydzają i naruszają europejskie wartości. Ten, kto nie przestrzega Magna Charta demokracji w UE, niweczy swoje aspiracje do przewodzenia – napisał Siebenhaar.

Pytanie, czy doświadczenie w budowaniu ustroju totalitarnego i tłamszeniu demokracji, rzeczywiście daje mandat do decydowania o tym, co w Unii można nazwać prawdziwą demokracją, a co „narusza jej standardy”.

źródło: dw.com/Handelsblaat/centrummedialne.pl

REKLAMA