Agent 0,7. Pijany policjant na Śląsku jechał pod prąd, zatrzymali go inni kierowcy

Policja/Obrazek ilustracyjny/Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Policja/Obrazek ilustracyjny/Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
REKLAMA

Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał prowadzący samochód policjant z komendy w Rybniku, zatrzymany na jednej z ulic w Jastrzębiu-Zdroju. Policjanta zatrzymali inni kierowcy, gdy jechał pod prąd.

44-letni funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych, wkrótce zostanie wydalony ze służby – podała rybnicka policja.

REKLAMA

Wczoraj późnym wieczorem dyżurny jastrzębskiej komendy został powiadomiony o zatrzymaniu nietrzeźwego kierującego w Jastrzębiu-Zdroju na al. Piłsudskiego. Kierowca opla jechał pod prąd ul. Pszczyńską w kierunku Wodzisławia Śląskiego. Tą sytuacją zaniepokoili się inni kierowcy, zatrzymali pojazd i odebrali kluczyki kierującemu – podała komenda policji w Rybniku.

Na miejsce przyjechali policjanci z drogówki. Szybko okazało się, że pijany kierowca jest funkcjonariuszem rybnickiej komendy. O całej sytuacji powiadomiono prokuratora, który podjął decyzję o zatrzymaniu mężczyzny.

Komendant miejski policji natychmiast zawiesił zatrzymanego policjanta w czynnościach służbowych oraz wszczął wobec niego postępowanie dyscyplinarne i postępowanie administracyjne zmierzające do zwolnienia go ze służby – podała rybnicka komenda.

Rybniccy policjanci podkreślają, że w policji nie ma miejsca dla osób, które łamią prawo. Podziękowali kierowcom z Jastrzębia-Zdroju i Żor, którzy zareagowali na dziwne zachowanie na drodze i uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu. Zatrzymany funkcjonariusz to policjant Wydziału Prewencji rybnickiej komendy, z 22 letnim stażem służby.

Źródło: PAP

REKLAMA