
Lech Wałęsa niedawno zaatakował ś.p. Kornela Morawieckiego w trakcie wiecu PO. Krzysztof Bosak pyta, czemu ludzie wciąż traktują eksperta od kablowania poważnie.
– Nie mogę nadziwić się ile osób ciągle traktuje Wałęsę poważnie, jako człowieka którego wypowiedzi należy analizować, przeżywać, komentować, szarpać nerwy. Po tych wszystkich głupotach, które od kilku lat plasują go w tej samej lidze co Kononowicz – napisał na Twitterze Krzysztof Bosak.
– Dlaczego tak robicie? – zapytał.
Jeden z internautów odpisał, że to „opłaca się to politycznie”. – Te co on mowi chca aby uderzylo tez w KO, tak samo jak chca aby to co mowi JKM uderzalo w cala Konfederacje – napisał użytkownik Polska Logiczna.
– Czyli oburzenie częściowe odegrane. To może mieć sens. To jest ten klocek, którego mi brakowało. Osobiście podejrzewałem jakieś względy pokoleniowe – że niektórzy ciągle nie przekreślili do końca swych złudzeń z lat ’80 albo coś w tym stylu – odpowiedział Bosak.
Nie mogę nadziwić się ile osób ciągle traktuje Wałęsę poważnie, jako człowieka którego wypowiedzi należy analizować, przeżywać, komentować, szarpać nerwy. Po tych wszystkich głupotach, które od kilku lat plasują go w tej samej lidze co Kononowicz.
Dlaczego tak robicie?
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) October 6, 2019
Czyli oburzenie częściowe odegrane. To może mieć sens. To jest ten klocek, którego mi brakowało. Osobiście podejrzewałem jakieś względy pokoleniowe – że niektórzy ciągle nie przekreślili do końca swych złudzeń z lat ’80 albo coś w tym stylu
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) October 6, 2019