Zakłady bukmacherskie prognozują wyniki wyborów. Konfederacja na granicy, jej notowania rosły z każdym tygodniem

Zdjęcie ilustracyjne. / fot. flickr.com
REKLAMA

W kończącej się kampanii wyborczej byliśmy zalewani różnej maści sondażami, często różniącymi się od siebie o kilka, a w skrajnych przypadkach nawet o kilkanaście punktów procentowych. Ofertę przedstawiają również zakłady bukmacherskie, które na podstawie własnych prognoz oraz analiz starają się możliwie najdokładniej oszacować prawdopodobieństwo osiągnięcia danego wyniku. Biorąc pod uwagę różnice kursów, można wysnuć niezaprzeczalny wniosek – notowania Konfederacji nieznacznie, ale jednak rosły z każdym tygodniem.

Największe polskie firmy bukmacherskie oferują swoim klientom obstawianie wyników wyborów parlamentarnych. O ile na wytypowaniu zwycięzcy nie da się praktycznie nic zarobić, o tyle ciekawie robi się, gdy weźmiemy pod uwagę wyniki procentowe poszczególnych ugrupowań.

REKLAMA

Bukmacherzy są zgodni, że jedynie kataklizm albo – parafrazując klasyka Michnika – przejechanie zakonnicy na pasach mogłoby odebrać Prawu i Sprawiedliwości zwycięstwo. Większość zakładów przewiduje również, że PiS ponownie uzyska samodzielną większość.

Najnowsze prognozy bukmacherów wskazują, że wynik PiS-u zakręci się w okolicach 47 proc. To najczęściej wystawiana „linia”. Z kolei Koalicji Obywatelskiej nie dają większych szans na przekroczenie 28 proc. poparcia. Notowania Schetyny i spółki znacznie spadły – jeszcze we wrześniu większość zakładów bukmacherskich zakładała wynik na poziomie 30 proc.

Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. iforbet
Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. STS

Jeśli chodzi o dalsze miejsca, bukmacherzy są zgodni – trzecie miejsce zajmie Sojusz Lewicy Demokratycznej i może liczyć na wynik dwucyfrowy, ale raczej nie większy niż 13 proc. O czwarte miejsce bić się będzie Polskie Stronnictwo z Konfederacją. Analitycy wskazują, że większe szanse ma ugrupowanie Władysława Kosiniak-Kamysza, choć nie powinno ono przekroczyć 6,5 proc. poparcia.

Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. etoto

Na granicy progu balansuje Konfederacja Wolność i Niepodległość. Analizując jednak zakłady bukmacherskie na przestrzeni tygodni wyraźnie widać, że wolnościowcy, narodowcy i konserwatyści rośli w siłę. Na początku kampanii najczęściej wystawianą „linią” było 4 proc.

W połowie września firma „etoto” za przekroczenie progu 4 proc. płaciła 1.60 za każdą postawioną złotówkę. Dziś płaci tyle samo, ale już za przekroczenie progu 4,5 proc.

Prognozy bukmacherskie, 18.09.2019r. / Fot. etoto
Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. etoto

Podobnie „STS”, który niecały miesiąc temu za przekroczenie „linii” 4,2 proc. płacił 1,75, a dziś płaci jedynie 1,50 i to za próg wyższy o 0,1 proc.

Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. STS

Analitycy są zgodni, że wynik Konfederacji zakręci się w okolicach 5 proc., choć kursy wskazują, że ostatecznie – podobnie jak partii KORWiN w 2015 roku – może zabraknąć niewielkiej liczby głosów, by wejść do Sejmu. Wszystko zależy od mobilizacji elektoratu na ostatniej prostej i ewentualnie przekonanie jeszcze nieprzekonanych.

Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. etoto
Prognozy bukmacherskie, 11.10.2019r. / Fot. eFortuna

 

REKLAMA