Sławomir Mentzen tłumaczy, jak obniżyć cenę benzyny do 3 zł. Mówi też o przechyleniu rządu PiS w kierunku proizraelskim

Sławomir Mentzen. / foto: YouTube: Media Narodowe
Sławomir Mentzen. / foto: YouTube: Media Narodowe
REKLAMA

Ekonomista i prawnik Sławomir Mentzen znany jest głównie z celnych spostrzeżeń i eksperckich analiz na tematy gospodarcze. W rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” wypowiedział się również o polityce zagranicznej Polski, o której – delikatnie mówiąc – nie ma pozytywnej opinii.

Wskazuje, że jako Konfederacja zauważają przechylenie rządu PiS w kierunku proizraelskim. – To często jest niezgodne z polską racją stanu, jak choćby daleko idąca uległość w sprawie ustawy o IPN – mówi Mentzen.

REKLAMA

Kiedy ta ustawa została uchwalona, to politycy PiS mówili, że nikt poza polskim Sejmem nie będzie w Polsce stanowił prawa – przypomina. – Ale po mocnym proteście Izraela ustawa została zmieniona w ciągu jednego dnia. Izrael ma zbyt daleko idące wpływy na terenie państwa polskiego – dodaje.

Z tym musimy skończyć. Nie dlatego, że jesteśmy antysemitami. Ale dlatego, że na terenie Polski prawo powinni stanowić Polacy, nikt inny. Ani Izrael, ani Mongolia, USA czy Bułgaria – nie ma wątpliwości Mentzen.

Polska a Unia Europejska

Pomimo różnic w prywatnych poglądach członków partii, Konfederacja nie ma w programie wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Mentzen podkreślił jednak, że gdyby Konfederaci przejęli odpowiedzialność za stan państwa polskiego, niezwłocznie zajęliby się renegocjacją zasad członkostwa w UE.

Jako przykład podał jeden z postulatów w kampanii wyborczej o obniżeniu ceny benzyny do 3 złotych za litr. – Aby to zrobić, trzeba obniżyć podatek VAT i akcyzę. Samodzielnie nie jesteśmy tego w stanie zrobić, ponieważ minimalny poziom tych podatków reguluje UE. Gdybyśmy doszli do władzy, domagalibyśmy się renegocjacji traktatów – powiedział.

Sojusze zagraniczne

Mentzen pytany był również o rzekomą prorosyjskość Konfederacji. Polityk zdecydowanie zaprzeczył tym oskarżeniom, jednocześnie dodał jednak, że Polska nie może swojego bezpieczeństwa opierać jedynie na gwarancjach Stanów Zjednoczonych.

Pamiętajmy, że Stany Zjednoczone mają przede wszystkim interesy, a nie przyjaciół. Historycznie mamy bardzo złe doświadczenia z, jak to określał Cat-Mackiewicz, z „egzotycznymi sojuszami”. Dlatego powinniśmy liczyć na własną siłę. Nie może być tak, że głównym filarem naszego bezpieczeństwa są obce wojska – zakończył Mentzen.

Źródło: DGP/NCzas.com

REKLAMA