
Po latach bycia persona non grata Grzegorz Braun został wreszcie zaproszony do TVP. Dyskusja w programie Adriana Klarenbacha „Minęła 20” od razu stała się bardziej wartościowa. Gdy redaktor zaproponował rozmowę o imponderabiliach, to Grzegorz Braun zmienił temat na kwestię aborcji i roszczeń żydowskich.
Niestety przedstawiciel Konfederacji nie zdążył dojechać na program do studia w Warszawie i musiał dyskutować z redaktorem i gośćmi na odległość. Gdy został w końcu wywołany do tablicy, to dość cierpko przywitał prowadzącego.
– Daj Boże. Witam po latach – tymi słowy Grzegorz Braun przywitał telewidzów Telewizji Polskiej
– Od czego zaczniecie pracę legislacyjną w nowej kadencji Sejmu? – zapytał pana Brauna prowadzący program.
– Od szczęść Boże panie redaktorze – odpowiedział z uśmiechem polityk Konfederacji – […] i ciężkiej pracy dla Polaków.
– Bezpieczeństwo wiara i własność – tylko Konfederacja mówi o tym jasnym głosem bez niedomówień – przypomniał postulaty jedynej prawicowej koalicji w tej kadencji Sejmu polityk.
Grzegorz Braun w TVP Info. Odc. 1😁 pic.twitter.com/Qk7QbPZwOa
— PrawnikPoPrawnik2 (@PoPrawnik2) October 26, 2019
Dyskusja w studio dotyczyła tego, czy kobiety wybrane do parlamentu nazywać posłami, posłankami czy posełkami. „Kobiety powinny móc sobie wybrać czy chcą być posłem czy posłanką”, powiedziała przedstawicielka Lewicy. Z zapytaniem o tę kwestię redaktor zwrócił się również do przedstawiciela Konfederatów.
– Czy płeć musi być koniecznie wyartykułowana? – zapytał polityka Konfederacji prowadzący.
Grzegorzowi Braunowi nie spodobało się to, że redaktor zamiast pytać o rzeczy ważne skupia się na imponderabiliach.
– Szanowni Państwo! Czy tego właśnie chcecie, żeby w obliczu tylu ważnych spraw rozmowa nasza w telewizji reżimowej, zwanej dla zmylenia przeciwnika publiczną, dotyczyła „Michałków”? […] Są sprawy dotyczące życia ludzkiego, majętności Polaków […] Są roszczenie żydowskie […] wobec których władza wkłada głowę w piasek – powiedział Grzegorz Braun.
Grzegorz Braun w TVP Info. Odc. 2 pic.twitter.com/ZCw0JKlkUe
— PrawnikPoPrawnik2 (@PoPrawnik2) October 26, 2019
Redaktor zaperzał się, że PiS nie zgadza się na roszczenia żydowskie. Polityk Konfederacji bardzo szybko wypunktował prowadzącego.
– Miała być ustawa […] akt, który raz na zawsze ucinałby tę kwestię […] po tych zapowiedziach zapadła cisza. – przypomniał Grzegorz Braun.
Kolejny temat dotyczył aborcji i został wywołany właśnie przez prezesa Korony.
– Po to jest Konfederacja by domagać się bezpieczeństwa życia polaków […] zwłaszcza nienarodzonych – zapowiedział Grzegorz Braun.
Grzegorz Braun w TVP Info. Odc. 3 pic.twitter.com/dmwQctBJki
— PrawnikPoPrawnik2 (@PoPrawnik2) October 26, 2019
Temat aborcji zadziałał na „polityczkę” lewicy niczym jakiś środek pobudzający. Zaczęła ona krzyczeć coś o wyimaginowanych prawach kobiet i europejskich standardach, oraz o tym, że nienarodzone dzieci nie są dziećmi. Jest to o tyle przerażające, że ta pani sama jest matką.
– Czy pani dziecko było dzieckiem przed 12 tygodniem? Co pani nosiła pod sercem? – zapytał przedstawicielkę Lewicy redaktor.
– Nie. Po prostu byłam w ciąży […] To język Kościoła […] Pan używa języka manipulacji […] Pan mówi, że nosiłam coś pod sercem […] Ja byłam w ciąży – odpowiedziała nerwowo i chaotycznie nowo wybrana poseł Lewicy.
Po dłuższym czasie prowadzącemu dyskusję redaktorowi przypomniało się o istnieniu Grzegorza Brauna.
– Jako autor filmu „Eugenika” […] mam w tej sprawie doświadczenia dokumentalisty […] i ojca. […] Tylko konfederacja ma w tej sprawie wolę polityczną przeprowadzania zmian. […] Obecny kompromis aborcyjny stawia nas na poziomie III Rzeszy Adolfa Hitlera […] Konfederacja się pod tym kompromisem nie podpisuje. – powiedział twardo polityk.
Grzegorz Braun w TVP Info. Odc. 5 pic.twitter.com/QeDRe5PtLl
— PrawnikPoPrawnik2 (@PoPrawnik2) October 26, 2019
Pan Braun przypomniał, że PiS nie zamierza wprowadzać żadnych zmian, o czym zresztą mówił w programie przedstawiciel PiS. W tym momencie poseł partii rządzącej zaczął próbować zmienić temat.
– Pan Grzegorz Braun chciałby rzeczywistość zamienić w zaklęcia – powiedział poseł PiS.
Kolejny poruszony temat dotyczył edukacji. Bardzo dziwnym trafem redaktor „Minęła 20-sta” pozwolił się na ten temat wypowiedzieć wszystkim, tylko nie Konfederacie. Niby przeprosił prezesa Brauna i zaproponował kolejne spotkanie – miejmy nadzieję, że dojdzie ono do skutku….
Źródło: TVP INFO