
Urzędnik skarbówki został odznaczony za sumienną pracę. Niedługo potem został zatrzymany i oskarżony o udział w grupie wyłudzającej VAT.
Śledczy oskarżają pracowników resortu finansów i urzędników skarbówki o stworzenie grupy zajmującej się wyłudzeniach VAT. Grupa miała działać od końca 2015 roku i doprowadzić do uszczuplenia budżetu o ok. 5 mln złotych.
O ile w ostatnich dniach głośno było na temat Arkadiusza B. i Krzysztofa B. znacznie ciekawsza jest historia innego z urzędników. Chodzi o Andrzeja S., który był naczelnikiem jednego z warszawskich urzędów skarbowych.
Jak ujawniła „Rzeczpospolita” S. dostał w 2018 roku od szefostwa z Krajowej Administracji Skarbowej medal za zasługi dla polskiej skarbowości. Wkrótce po tym wydarzeniu urzędnik został zatrzymany za… udział w grupie wyłudzającej VAT.
Jakie to były zasługi S.? Resort nie chce zdradzić. Co bardziej zaskakujące śledztwo CBŚ i Prokuratury Krajowej w sprawie urzędniczej mafii VAT-owiskiej trwa co najmniej od dwóch lat.
Teraz S. grozi nawet 5-letnia odsiadka.
Źródło: Rzeczpospolita / Money.pl