Morawiecki zwariował! Szykuje nowe ograniczenia i kary. PiS po przedsiębiorcach bierze się za kierowców

Przez
GJ
-
fot. archiwum nczas.com
fot. archiwum nczas.com
REKLAMA

Premier pochwalił się swoimi pomysłami na nowelizację przepisów drogowych. Nowe kary i ograniczenia mogą przyprawić o zawrót głowy!

– Mamy tysiące kilometrów nowych lub wyremontowanych dróg, jednak statystyki dotyczące wypadków są bardzo, bardzo smutne. (…) Dlatego w rozpoczynającej się kadencji, oprócz zmian w infrastrukturze, wdrożymy rozwiązania, które ograniczą ryzykowne zachowania na drogach. Będziemy dążyć do wyeliminowania piratów drogowych z naszych dróg i zapewnienia bezpieczeństwa przede wszystkim najmniej chronionym uczestnikom ruchu drogowego – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla „Wirtualnej Polski”.

REKLAMA

Pierwszym pomysłem premiera jest wprowadzenie ograniczenia prędkości w okolicach szkół do 30 km/h. Drugim – który wzbudza spore kontrowersje – podwyższenie kar dla kierowców.

– Nowe technologie dają możliwość wprowadzenia swoistej progresji mandatów – ktoś, kto z premedytacją i wielokrotnie łamie przepisy, powinien ponosić surowszą karę, niż osoba złapana pierwszy raz. Warto się zastanowić czy przekroczenie połowy limitu punktów karnych nie powinno być momentem, wraz z którym kary finansowe znacząco rosną i stają się zdecydowanie bardziej dotkliwe. (…) Policja dostanie dodatkowe narzędzia i niezbędne wyposażenie. Sytuacja, w której każdego dnia ginie na polskich drogach nawet kilka osób, nie może być dalej tolerowana. Musimy to zmienić – dodał premier.

Pomysły premiera skomentował już Ruch Kierowców. – PiS przeforsował najwięcej niekorzystnych rozwiązań dla kierowców, ale jeszcze mu mało! Stale obserwujemy jak Pan Morawiecki walczy aby przejść do historii… jako najgorszy premier dla polskich kierowców i najgorszy premier dla polskich przedsiębiorców – czytamy w stanowisku Ruchu Kierowców na Twitterze.

Źródło: Wirtualna Polska / Twitter

REKLAMA