
Mięso psów stanowią jedno z dań kuchni koreańskiej. Pomimo przemian, jakie zachodzą w tym społeczeństwie, wciąż trafiają one na stoły Koreańczyków. Okazuje się jednak, że władze Seulu chcą zamknąć wszystkie rzeźnie dla psów w tym mieście.
Burmistrz Seulu Park Won-soon poinformował, że w stolicy Korei Południowej zamknięte zostały wszystkie rzeźnie psów. Zgodziły się na to również sklepy z mięsem.
– Dzięki naszym staraniom w ciągu wielu lat zamknęliśmy wszystkie rzeźnie psów – poinformował burmistrz.
W tym roku zamknięty został również targ w Busan, gdzie można było kupić psie mięso.
Korea Południowa to jedyny kraj na świecie, w którym psy są hodowane z przeznaczeniem na mięso. Zwierzęta te są trzymane w specjalnych klatkach. Szacuje się, że co roku hodowanych jest tam około 2 miliony psów. W listopadzie 2018 r. zamknięto największą z farm.