
Jednym z gości programu „Drugie śniadanie mistrzów” w TVN24 była Justyna Sobolewska. Stwierdziła, że w sobotę było Wszystkich Świętych, z kolei Dzień Zaduszny był w piątek. Jej wypowiedź stała się przyczyną niemałego zamieszania w studiu.
– Wszystkich Świętych jest dzisiaj. Wczoraj mieliśmy Dzień Zaduszny – powiedziała w sobotę Justyna Sobolewska.
Wypowiedź ta mogła wprawić niejednego widza w osłupienie, albowiem Sobolewska pisała niegdyś felietony do „Tygodnika Powszechnego”, który reklamuje się jako „pismo katolickie”.
– A nie jest odwrotnie? Wydaje mi się, że dzisiaj są Zaduszki – zapytał prowadzący Marcin Meller, który próbował zachować trzeźwość umysłu, co też nie do końca mu się udało.
– Zaraz wyskoczy ktoś i powie, że to jest święto zmarłych. Nie dogodzisz – włączył się pisarz Łukasz Orbitowski.
Marcin Meller po chwili namysłu popisał się wypowiedzią równie błyskotliwą jak Sobolewska chwilę wcześniej.
– Będą zarzuty o Iran w programie – powiedział prowadzący.
Jak zatem widać, lewicowo-liberalne elity potrafią skompromitować się nawet w tak uroczyste dni.
Tymczasem śniadanie w równoległym świecie pic.twitter.com/JCZxMgKkCT
— Brat Wodza 🇵🇱 (@BratWodza) November 2, 2019