Co najmniej trzy kobiety i sześcioro dzieci z amerykańskiej mormońskiej społeczności żyjącej w północnym Meksyku zginęło w napaści – poinformował bliski ofiar, cytowany przez AFP.
Według lokalnych mediów ofiary należały do rodziny LeBaron, powiązanej ze społecznością mormonów, których przodkowie osiedlili się w północnym Meksyku pod koniec XIX wieku, uciekając z USA przed prześladowaniami ze względu na ich tradycje, m.in. poligamię – pisze AFP. Wielu mormonów w Meksyku posiada podwójne – meksykańskie i amerykańskie – obywatelstwo.
Lokalny aktywista i krewny ofiar Julian LeBaron opisał wydarzenie jako „masakrę” i dodał, że niektóre ofiary spłonęły żywcem. Mężczyzna poinformował, że jego kuzynka jechała na lotnisko, kiedy została zaatakowana i zastrzelona w swoim samochodzie razem z czworgiem dzieci na obszarze, w którym działają przemytnicy narkotyków i „wszelkiego rodzaju bandyci” – pisze AFP.
LeBaron dodał, że jego bliscy odnaleźli spalony samochód, w którym były zwłoki. Po kilku godzinach odnaleziono kolejne dwa samochody, w których były ciała dwóch kobiet i dwojga dzieci. Pięcioro dzieci, wśród których jedno było postrzelone, zdołało uciec i dotrzeć do domu. Jedna dziewczynka uciekła do lasu i została odnaleziona po kilku godzinach.
At least nine members of a Mormon community, including several children, were killed in an attack near the US-Mexico border, a family member tells CNN https://t.co/y30dsfDhPI pic.twitter.com/cW0HFWOnEE
— CNN Breaking News (@cnnbrk) November 5, 2019
Do zdarzenia doszło w poniedziałek między stanami Chihuahua i Sonora przy granicy z USA. Lokalne władze wydały w poniedziałek wspólne oświadczenie, w którym poinformowano o wszczęciu dochodzenia w sprawie. Dodano, że niektóre osoby uznano za zabite, a niektóre za zaginione. Na miejsce oddelegowano dodatkowe siły bezpieczeństwa.
AFP informuje, że brat Juliana LeBarona, Benjamin, który był założycielem grupy walczącej z przestępczością SOS Chihuahua, został zamordowany w 2009 roku.
Społeczność podejrzewa, że do brutalnego mordu doszło w wyniku… pomyłki. Rodzina podróżowała trzema samochodami na wesele. W pewnym momencie została zaatakowana przez jeden z karteli narkotykowych. Bandyci najprawdopodobniej sądzili, że ostrzeliwują konkurencyjny gang. Gdy sprawcy zorientowali się do jak fatalnej pomyłki doszło, chcieli niezwłocznie zatrzeć ślady. Pierwszy z samochodów spalili, w dwóch kolejnych wymordowali pasażerów.
Wśród ofiar były trzy matki oraz sześcioro dzieci w wieku od 10 miesięcy do 14 lat.
Kościół mormonów został założony w 1830 roku przez Josepha Smitha, któremu – jak twierdził – anioł Moroni objawił święte pismo nowej wiary, Księgę Mormona. Mormoni uważają się za chrześcijan, głoszą boskość Chrystusa, ale ich doktryna różni się w wielu istotnych punktach od głównego nurtu chrystianizmu. Do Kościoła mormońskiego należy około 6 milionów ludzi w USA i ok. 8 milionów w innych krajach.
Members of a Mormon community were attacked while traveling near the US-Mexico border, authorities said. Nine family members — mostly women and children — were killed. https://t.co/NjjSxkRT62 pic.twitter.com/6fMjeoSdf8
— Denver7 News (@DenverChannel) November 5, 2019
Źródło: PAP/NCzas.com