
Ta informacja wstrząsnęła opinią publiczną na Ukrainie. Kompletnie nikt nie spodziewał się, że na terenie tego kraju mogą znajdować się terroryści z ISIS, a już tym bardziej dowódcy. Al-Bara Sziszani, bo o nim mowa, trafił w ręce Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Jak podają oficjalne komunikaty do zatrzymania doszło dzięki współpracy SBU oraz Służby Bezpieczeństwa Gruzji. Okazuje się bowiem, że Sziszani ma paszport tegoż kraju. W Kijowie, gdzie został zatrzymany posługiwał się dokumentami na nazwisko Cezar Tokosaszwili.
Według Pentagonu, Al-Bara Sziszani był wcześniej zastępcą Abu Omara A-Sziszaniego określanego jako „minister wojny państwa islamskiego”. Po jego śmierci Al-Bara Sziszani przejął jego obowiązki i przedostał się do Turcji, gdzie udało mu się uzyskać fałszywe dokumenty. W 2018 roku na podstawie podrobionego paszportu wyjechał na Ukrainę, skąd koordynował działania państwa islamskiego.
Według oficjalnych komunikatów wydawanych przez SBU oraz Służbę Bezpieczeństwa Gruzji, obecnie Sziszani przebywa w areszcie ekstradycyjnym. Najprawdopodobniej w najbliższych dniach zostanie on przetransportowany do Tbilisi, gdzie odbędzie się jego proces.
Minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy zapowiedział również śledztwo, które ma wykazać, jakie rozkazy oraz przestępstwa zostały dokonane przez Al-Bara Sziszaniego, w momencie pobytu na terytorium Ukrainy.
Źródło: FB.com/SecurSerUkraine / NCzas.com