Robert Lewandowski od lat jest jednym z najlepszych napastników globu. Obecny sezon to bezsprzecznie życiowa forma Polaka. Czy tym razem wygra w plebiscycie Złotej Piłki? Według Mateusza Borka napastnik Bayernu nie ma szans, gdyż jest Polakiem…
Mateusz Borek to jeden z najbardziej opiniotwórczych dziennikarzy sportowych w Polsce. Komentuje mecze kadry i obraca się w świadku wielkiej piłki. Teraz został zapytany przez dziennikarzy WP, czy Robert Lewandowski ma szansę na wygraną w plebiscycie Złotej Piki.
– Lewandowski nie będzie najlepszym piłkarzem na świecie, bo jest z Polski. Myślę, że w tym całym zamieszaniu, wielkim biznesie piłkarskim, ważny jest kraj, z którego pochodzisz. Ważny jest biznes, całe zaplecze marketingowe, wartość praw telewizyjnych. Wielu dziennikarzy patrzy też na wyniki reprezentacji, w której gra dany piłkarz, i jego klubu w Lidze Mistrzów. A wiemy, że w Bayernie najlepiej z tym nie było – stwierdził Mateusz Borek.
Przypomnijmy kapitalną formę Polaka, który zdobył dla mistrzów Niemiec 23 gole w 18 spotkaniach. Do tego dorobku 31-latek dołożył jeszcze 6 goli w eliminacjach mistrzostw Europy 2020.
Jednak według bukmacherów największą szansę na zdobycie „Złotej Piłki” mają Leo Messp i Cristiano Ronaldo.
Tutaj fenomenalna bramka Lewandowskiego z meczu ze Słowenią.
61 gol w 112 meczu dla reprezentacji. Robert Lewandowski.
Golazooo… #POLSVNpic.twitter.com/91NuxFtExw
— ˢᵖᵒʳᵗˢ ᶠᵃᶰ (@sportsfan_pl) November 19, 2019
Źródło: WP Sportowe Fakty