Donald Trump się odcina od księcia Andrzeja, syna królowej Elżbiety II. „Nie znam go.” Jednak zdjęcia mówią co innego

Donald Trump, książę Andrzej. Foto: PAP/EPA
Donald Trump, książę Andrzej. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Prezydent Donald Trump utrzymywał we wtorek, że nie zna księcia Andrzeja. Ta obronna postawa ma na pewno związek z rosnącą kontrowersją dotyczącą relacji księcia z przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem i ewentualnych kontaktów seksualnych z nieletnimi. Trump był jednak wielokrotnie fotografowany z księciem.

„Nie znam księcia Andrzeja, ale to trudna historia” – powiedział, w swoim stylu, prezydent Trump dziennikarzom, podczas jego podróży do Londynu we wtorek. „Nie znam go, nie.”

REKLAMA

Jak donosi „New York Times „podczas czerwcowej wizyty państwowej w Wielkiej Brytanii pan Trump wraz z księciem zwiedził opactwo Westminster w Londynie i razem z nim sfotografowano go”.

To nie są jedyne zdjęcia. „Pan Trump i jego ówczesna dziewczyna Melania Knauss – która jest teraz pierwszą damą – byli widywani z księciem co najmniej dwa razy w 2000 roku: raz na otwarciu hotelu Hudson w Nowym Jorku i w posiadłości pana Trumpa Mar Lago na Florydzie” – napisał Times.

Źródło: The Drudge Report

REKLAMA