
Przygotowanie wigilijnych potraw będzie o 7 proc. droższe niż przed rokiem. To największy wzrost cen od 12 lat. To szokująca podwyżka, biorąc pod uwagę, to co było zaledwie kilka lat temu.
O dobrych dawnych czasach możemy zapomnieć. W 2014 roku ceny żywności były niższe niż rok wcześniej. W 2015 roku nie wzrosły.
W ubiegłym roku, kiedy była susza, ceny żywności wzrosły już o 2,7 proc. według Wiadomości Handlowych.
W tym roku susza się powtórzyła. W górę poszły ceny niemal wszystkich produktów żywnościowych. Najbardziej zdrożały warzywa. Ceny detaliczne świeżych warzyw będą w święta o ok. 11-14 proc. wyższe niż przed rokiem. Ziemniaki zdrożały o ok. 80 proc., a cebula o 30 proc.
Cukier jest droższy o 20 proc., a mąka o 11-9 proc. Ryby też będą droższe, ale nie wszystkie. Nie zmieni się cena karpia, natomiast więcej zapłacimy za śledzia i morszczuka.
Tańsze za to będą: masło (kosztuje średnio o 15 proc. mniej niż przed rokiem), jaja, marchew i pietruszka (staniały o 7 proc.).
Wzrost kosztów świąt jest szacowany na 7 proc.
Źródło: Forsal, Dziennik Gazeta Prawna, Business Insider